Na protestach na Majdanie Mark Zuckerberg wzbogacił się o półtora miliona dolarów. Informacja, zboże i energia nabierają wartości w niespokojnych czasach.
Podczas najgorętszych dni protestów na Majdanie tylko w ciągu godziny za pośrednictwem Twittera wysyłano ponad 10 tys. komunikatów w rodzaju: „Milicja też używa kamieni i koktajli Mołotowa. Miasto jest odcięte od świata, ale ludzie nadal są gotowi wyjść na ulice. Prezydent milczy” albo „Brak prądu w centrum Kijowa. Milicja strzela do protestujących farbą fluorescencyjną, żeby byli łatwymi celami w ciemnościach”.
Więcej możesz przeczytać w 12/2014 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.