Państwo zapłaci

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rozmowa z Andrzejem Lepperem, wicemarszałkiem Sejmu, przewodniczącym Samoobrony
"Wprost": - Bliższy jest panu prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva czy prezydent Wenezueli Hugo Chávez?
Andrzej Lepper: - Dlaczego próbujecie mnie porównywać z tym skrajnym lewakiem Chávezem? Nie podzielam jego poglądów. Z Lulą da Silva, owszem, znamy się, podobają mi się jego rządy. Wyprowadził Brazylię z kryzysu.

- Ale to też socjalista.
- O nie, socjalistą to on był, gdy walczył o władzę. Teraz to socjalliberał.

- Czyli tak jak pan?
- Tak, jestem socjalliberałem, przyjmuję zasady gospodarki rynkowej, tylko nie zgadzam się z poglądami skrajnych liberałów, którzy akceptują świat z garstką bogatych i wielką grupą bardzo biednych. Nie chcę rozkułaczać bogatych, ale muszą się sprawiedliwiej niż dotychczas dzielić z resztą społeczeństwa.

- Mówi pan jak po szkoleniu w Instytucie Schillera w Niemczech, bardzo tajemniczej instytucji.
- Owszem, byłem tam na seminarium, poznałem prowadzących instytut Lyndona LaRouche'a i jego żonę Helgę Zepp. Ale to wszystko. Potem się z nimi rozstałem. Ale przecież częściej niż ja kontaktowali się z nimi działacze "Solidarności", a dwukrotnie przyjął ich w Pałacu Prezydenckim Lech Wałęsa.

- LaRouche i Zepp zrobili z pana antyglobalistę?
- Wiele idei globalizmu nigdy mi się nie podobało. Powtarzam, jestem socjalliberałem.

- Żaden liberał ani nawet socjalliberał nie wpadł na pomysł, aby ubezwłasnowolnić, choćby częściowo, bank centralny.
- To nieprawda, że chcemy ograniczyć niezależność NBP. Forsując zmianę ustawy o naszym banku centralnym, chcemy tylko, aby spełniał on takie standardy jak inne banki, także te w liberalnych państwach, do jakich przecież zaliczają się Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. Przeanalizowaliśmy na przykład statuty amerykańskiego Fed, banku centralnego Niemiec i Banku Anglii - są w nich zapisy o tym, że odpowiadają one również za wzrost gospodarczy, za poziom bezrobocia. A u nas prezes Leszek Balcerowicz ustawił się w nadzwyczaj wygodnej pozycji i twierdzi, że interesuje go tylko cel inflacyjny. Okopał się za murami swojej bankowej twierdzy i wydaje mu się, że jest ponad wszystkimi innymi organami państwa.

- Postępuje jednak zgodnie z prawem, konsultuje się z Sejmem, z władzą wykonawczą.
- Jak często? Niedawno byłem w USA, rozmawiałem z gubernatorem jednego ze stanów i z innymi politykami, także tymi z bezpośredniego otoczenia prezydenta. I dowiedziałem się, że były szef amerykańskiej Rezerwy Federalnej Alan Greenspan w ubiegłym roku odbył ponad czterysta konsultacji z przedstawicielami administracji rządowej i administracji stanowych! On ich informował o szczegółach polityki monetarnej, o jej wpływie na rozwój państwa, o kursie waluty. I przyjmował ich sugestie. A ile razy w tym samym okresie Balcerowicz spotkał się z premierem i członkami jego ekipy? Pięć razy? Na pewno nie więcej. Nam nie chodzi o zamach na NBP, ale o wprowadzenie u nas choćby amerykańskich standardów, tak aby bank centralny współodpowiadał z rządem za politykę gospodarczą, a nie tylko wymądrzał się na temat swojej nieomylności, czyli zachowywał się jak państwo w państwie.

- Do czego dobierze się rząd, gdy już zacznie obowiązywać nowa ustawa o NBP? Do rezerwy rewaluacyjnej?
- To są pomysły sprzed kilku lat. Teraz nasi eksperci ocenili, że nie można tej rezerwy, jak wówczas ocenialiśmy, całkowicie zmaterializować. Ale ta rezerwa sobie rosła i rosła: wpierw było to 9 mld zł, teraz wynosi ona ponad 30 mld zł! Można ją przecież zmniejszyć, tak aby służyła gospodarce, która przecież dusi się z braku pieniędzy.

- O ile chciałby ją pan zredukować?
- Niech to ocenią eksperci. Jeśli orzekną, że dla dobra państwa trzeba ją powiększyć do 40 mld zł, to niech bank to zrobi. Ale wiem, że większość ekspertów jest za jej zredukowaniem o 60 proc. Dlaczego, skoro można, nie wykorzystać na przykład 16 mld zł na rozwój gospodarczy kraju?

- Gdy wejdziemy do strefy euro, ta rezerwa będzie niepotrzebna.
- Ale nasze wejście do strefy euro to jeszcze długa, może bardzo długa droga. Tak duży zasób nawet wirtualnego pieniądza nie może się teraz marnować w dokumentach NBP.

- A dobierze się pan również do rezerw dewizowych państwa, jak pan wielokrotnie deklarował?
- Zawsze uważałem, że one są potrzebne, ale muszą być złożone w naszych bankach, a nie za granicą. I też muszą służyć naszej gospodarce. Ale - powtarzam- nigdy nie pozwolę, aby je roztrwoniono.

- Ale jeśli rząd będzie chciał zrealizować postulaty i PiS, i Samoobrony, to potrzeba wagonów pieniędzy.
- Przecież my pod względem wielkości sfery ubóstwa jesteśmy na szarym końcu unii! A ratyfikowaliśmy europejską kartę społeczną, która obliguje nas do likwidowania skrajnej biedy.

- Skąd więc weźmie pan pieniądze choćby na powszechne zasiłki dla bezrobotnych w wysokości minimum socjalnego?
- Pieniądze z bankowych rezerw, jeśli przeznaczy się je na rozwój gospodarki, urosną - i dopiero wtedy gospodarka jako całość może finansować sferę socjalną.

- Jak należałoby je zainwestować, żeby urosły?
- Trzeba je ulokować w Polskim Banku Gospodarstwa Krajowego, który na ich podstawie uruchomi tańsze kredyty na pomoc dla młodych przedsiębiorców, dla samorządów i firm, których teraz nie stać na przeprowadzanie współfinansowanych przez unię inwestycji. Musimy dać ludziom więcej pieniędzy, ożywić popyt wewnętrzny. To postulują też organizacje przedsiębiorców, w tym Polska Rada Biznesu z Janem Kulczykiem na czele. Potem doprowadzi to do nakręcenia koniunktury i zysków, z których sfinansujemy najpilniejsze potrzeby społeczne.

- Sztuczne ożywianie popytu to tzw. keynesizm, który skompromitował się już dawno.
- Tak twierdzą dogmatyczni liberałowie. Inni nazywają to socjalliberalizmem. Moi eksperci ekonomiczni mogą podać wiele przykładów, choćby Brazylii, gdzie ożywienie popytu nakręciło koniunkturę i przyniosło zyski. Oczywiście pieniądze trzeba dozować z umiarem, aby podaż nie przewyższała popytu. Ale mamy ekonomistów, którzy potrafią nad tym zapanować.

- Załóżmy, że ów keynesizmo-socjalliberalizm, którego jest pan zwolennikiem, przyniesie efekt i znajdą się pieniądze na zasiłki w wysokości ponad 800 zł. To tylko o 50 zł mniej od minimalnego wynagrodzenia. Nie obawia się pan, że wyhoduje w ten sposób nową warstwę społeczną - bezrobotnych dla zasiłku?
- Mamy na to sposób - płace najniższe same wzrosną, tak żeby ludziom opłacało się pracować. A poza tym zaczniemy od niższych zasiłków, na przykład w wysokości 200-300 zł. Potem dojdziemy do owych 800 zł. Zresztą rzesza tych, którym trzeba będzie płacić zasiłki socjalne, nie będzie wcale wielka, bo większości z dotychczasowych bezrobotnych lub udających takich damy legalną pracę.

- Kto da?
- Także państwo. Bo w Polsce pracy jest w bród, na drogach, w melioracji, w budownictwie. Wprowadzimy na przykład na okres przejściowy roboty interwencyjne.

- Kto za to zapłaci?
- Rząd i samorządy, rzecz jasna. Ten, kto zleci roboty. Na to są już środki - potężne, dotychczas niewykorzystane, na przykład w resorcie ochrony środowiska i w funduszach strukturalnych.

- A kto zapłaci za zwiększenie wydatków firm z tytułu podniesienia płacy minimalnej?
- Firmy, rzecz jasna.

- Ale będą wtedy zmuszone do zmniejszenia inwestycji, a to potem doprowadzi je do kłopotów, a nawet bankructw.
- To niech w inny sposób obniżają koszty produkcji. Zresztą rząd im pomoże, na przykład obniży składki na ZUS, potem podatek CIT.

- A to obniży wpływy budżetowe, czyli powiększy deficyt, czyli doprowadzi do kolejnego kryzysu.
- Obniżenie CIT, a potem nawet jego likwidację zrekompensujemy wprowadzeniem podatku obrotowego w wysokości około 2,5 proc.

- Średnia rentowność netto przedsiębiorstw wyniosła w ubiegłym roku 3 proc. Oznacza to, że cała gospodarka pozostanie praktycznie bez zysku, a wiele przedsiębiorstw znajdzie się pod kreską. Wicepremier Zyta Gilowska określiła podatek obrotowy jako chory pomysł, nad którym nawet nie warto dyskutować.
- A my nie ustąpimy. Nasi i nie tylko nasi ekonomiści twierdzą, że podatek obrotowy da się tak skonstruować, aby firmy, te uczciwe, nie takie jak zagraniczne wielkie sieci handlowe, które prawie nie płacą w Polsce podatku dochodowego, nie straciły na jego wprowadzeniu.

- Czyli podatek obrotowy ma być głównie orężem w walce z zagranicznym wielkim handlem?
- Z tym, który oszukuje nasze państwo. Z uczciwym - nie.

- Dogada się pan w rządzie z liberałką Zytą Gilowską?
- Ona nie jest wcale taką, jak mówią niektórzy, zatwardziałą liberałką. Coraz bliżej jej do socjalliberalizmu. Z taką panią profesor Gilowską z pewnością znajdziemy wspólny język. Poza tym ministrowie realizują program rządu, a nie swój prywatny. Obecnie pracujemy nad nowym koalicyjnym programem.

Fot. M. Stelmach
Więcej możesz przeczytać w 16/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 16/2006 (1219)

  • Na stronie - Samoatak kontra Samoobrona23 kwi 2006Samoobrona to próba uchronienia się przed nieuchronnym3
  • Wprost od czytelników23 kwi 2006Solidarna nie znaczy sprawiedliwa Nie chcę Polski solidarnej. Chcę Polski sprawiedliwej. Całe życie ciężko pracowałem, uczyłem się, studiowałem, zdobywałem nowe kwalifikacje. Tak samo postępowała moja żona. Sypialiśmy mało, dużo pracowaliśmy, dużo...3
  • Skaner23 kwi 2006SKANER - POLSKA HISTORIA Komuna żyje! Każdy, kto odwiedzi strony internetowe urzędu prezydenta RP (www.prezydent.pl), dowie się, że do grona prezydentów Rzeczypospolitej należy nie tylko Wojciech Jaruzelski. Jest w tym gronie także agent...8
  • Dossier23 kwi 2006DONALD TUSK przewodniczący PO "Rano wstaję i wydaje mi się, że koalicja już jest za progiem, a w okolicach obiadu widzę, że to znowu gdzieś się rozpływa" RADIO TOK FM JANUSZ MAKSYMIUK poseł Samoobrony "Powiedzmy sobie prawdę -...9
  • Sawka czatuje23 kwi 200610
  • Poczta23 kwi 2006Wojna dziesięcioletnia W artykule "Wojna dziesięcioletnia" (nr 13) znalazło się stwierdzenie: "Prokom, który wcześniej wygrał przetarg na budowę takiego systemu dla ZUS, oskarżył ComputerLand w sądzie o nieuczciwą konkurencję...14
  • Playback23 kwi 2006Jarosław Kaczyński, prezes PiS, i Andrzej Lepper, przewodniczący Samoobrony, wicemarszałek Sejmu14
  • Ryba po polsku - Zadręczacze23 kwi 2006Jeśli na świętego Jana koalicja jest od rana, to rozpadnie się z wieczora na świętego Izydora15
  • Z życia koalicji23 kwi 2006POLACY MAJĄ TO, NA CO przez pół roku czekali - oznajmił Jarosław Kaczyński, prezentując na wybiegu nowy nabytek w swoim bestiarium - wicepremiera Andrzeja Leppera. Panie prezesie, pół roku czekaliśmy, to poczekamy jeszcze troszkę. Na...16
  • Z życia opozycji23 kwi 2006PSL PODCHODZI DO ROZMÓW z PiS z "dystansem i sceptycyzmem". Ludowy mędrek Marek Sawicki postawił sprawę jasno: "PiS musi się zdecydować, czy chce współpracować, czy zdominować ugrupowania, które zaprasza do...17
  • Nałęcz - Droga przez mękę23 kwi 2006Im łapczywiej Samoobrona będzie chłonęła władzę, tym szybciej się nią udławi18
  • Fotoplastykon23 kwi 2006© Henryk Sawka www.przyssawka.pl19
  • Państwo zapłaci23 kwi 2006Rozmowa z Andrzejem Lepperem, wicemarszałkiem Sejmu, przewodniczącym Samoobrony20
  • Strachy na Leppera23 kwi 2006Lepper chce wejść do rządu, by ratować Samoobronę przed wymiarem sprawiedliwości24
  • Lepperyzacja Kaczyńskich23 kwi 2006Lepper może się okazać hamulcem dla autorytarnych zapędów braci Kaczyńskich28
  • Zabór prasowy23 kwi 2006Groźba zmonopolizowania polskiego rynku opinii przez niemiecką prasę jest coraz bardziej realna30
  • Michalkiewicz po żydowsku23 kwi 2006Izraelczycy wiedzą, że za Holocaust są odpowiedzialni Niemcy i nie przekreśli tego jedna bezmyślna wypowiedź34
  • Naziści z księżyca23 kwi 2006Przewodnicy po Auschwitz mają zakaz mówienia "niemiecki obóz" czy "niemieckie zbrodnie"36
  • Giełda23 kwi 2006Hossa Świat Rośnie jak na ropie Exxon Mobil jest największą amerykańską firmą - wynika z zestawienia magazynu "Fortune". Dzięki wzrostowi cen ropy ubiegłoroczne przychody koncernu zwiększyły się o ponad 25 proc. - do 340 mld USD. Na...38
  • Miliony w sieci23 kwi 2006Najbogatsi w polskim Internecie, czyli jak zdobyć pierwszy rzeczywisty milion na wirtualnym rynku40
  • Zginąć lub wygrać23 kwi 2006Estończykom udało się dokończyć to, co rozpoczęli Polacy50
  • Eliksir gospodarki23 kwi 2006Kurs ekonomii NBP i "Wprost", czyli jak wygrać z konkurentem54
  • Załatwione odmownie - Unia po turecku23 kwi 2006Dogonienie i przegonienie Ameryki przez Europę to mrzonka56
  • Supersam23 kwi 200660
  • Pióro agenta 00723 kwi 2006Fikcyjny świat Jamesa Bonda staje się rzeczywistością. Brytyjska policja z Dorset testuje właśnie pióro cyfrowe - gadżet niczym z filmów o agencie 007. Pióro Magicomm, którym pisze się na specjalnie przystosowanym papierze firmy Anoto, dzięki...60
  • Aparat i laptop23 kwi 2006Po co na spotkanie biznesowe dźwigać laptop, skoro te same funkcje ma telefon komórkowy? Samsung D600 obsługuje pliki we wszystkich popularnych formatach biurowych, które można edytować i wyświetlać za pomocą wideo projektora. Telefon wypozażony...60
  • Centrum rozrywki23 kwi 2006Nawet 15 tysięcy piosenek może pomieścić nowy odtwarzacz mp3 Creative Zen Vision. Urządzenie wyświetla też filmy wideo i umożliwia oglądanie zdjęć, co czyni je prawdziwym przenośnym centrum rozrywki. Umieszczony w nim czytnik kart Compact Flash...60
  • But jak klejnot23 kwi 2006Słynąca z najdoskonalszych imitacji prawdziwych klejnotów firma Swarovski ozdobiła swoimi kryształkami buty m.in. Hugo Bossa i Mauricio Medeirosa oraz projekty 16 polskich kreatorów, takie jak afrykańska kreacja Michała Starosta, meksykański...60
  • Sylwetka prestiżu23 kwi 2006Klasę panującą, zamożną i wykształconą rozpoznaje się po szczupłej, wysportowanej sylwetce62
  • Rentierzy na browarku23 kwi 2006Polak blogowy żyje w przekonaniu, że urodził się i to wystarczy: nie planuje, nie walczy72
  • Spirala krzywd23 kwi 2006Podnoszenie prawa do powrotu może wywrócić światowy porządek, doprowadzić do gwałtu i przemocy76
  • Ludzie z "Żelaza"23 kwi 2006W 1977 r. wywiad PRL zlecił braciom Janoszom zabójstwo przebywającego wówczas na Zachodzie Adama Michnika Ze zrabowanych na zlecenie MSW 200 kg złota bracia Janoszowie dostali 40 kg. Resztę ukradli złodziejom zasłużeni towarzysze z...78
  • Know-how23 kwi 2006Wiara leczy? Praktyki religijne mają zbawienny wpływ na zdrowie. Uczeni z Centrum Medycznego Uniwersytetu w Pittsburghu wykazali, że uczestnictwo w cotygodniowych obrzędach religijnych przedłuża życie o 2-5 lat, podobnie jak regularne ćwiczenia...82
  • Słuchawki głuchoty23 kwi 2006Za dziesięć lat aparaty słuchowe będą tak powszechne jak okulary84
  • Szpital Europy23 kwi 2006Pacjenci z importu uzdrawiają polską służbę zdrowia88
  • Podręcznik Homera23 kwi 2006Bohaterowie "Iliady" to postacie historyczne90
  • Bez granic23 kwi 2006Neutralna defilada Irlandzki rząd postanowił, że w 90. rocznicę antybrytyjskiego powstania w Dublinie (tzw. Easter Rising), które przyniosło Irlandii niepodległość, odbędzie się wojskowa parada. Wywołało to spore kontrowersje w tym...92
  • Zapracowani kontra rozleniwieni23 kwi 2006Zanim imigranci przyjadą do Ameryki, są już Amerykanami. Gdy przyjadą do Europy, stają się klientami opieki społecznej94
  • Imperium Ahmadineżada23 kwi 2006Iran chce dołączyć do klubu mocarstw, czy to się światu podoba, czy nie98
  • Brukselska piramida finansowa23 kwi 2006Ile Bułgarzy i Rumuni zapłacą za bilet wstępu do Unii Europejskiej?102
  • Księgowy z Corleone23 kwi 2006Dawna cosa nostra potrzebowała bossa sprawującego absolutną władzę. Nowa przypomina globalny koncern104
  • Menu23 kwi 2006KRÓTKO PO WOLSKU Pomieszanie z poplątaniem Żyjemy w czasach zaburzonej hierarchii. Nikogo już nie bulwersuje jajo mądrzejsze od kaczki, wóz przed koniem, ogon merdający psem czy (w polityce) danie główne uzależnione od...110
  • Recenzje23 kwi 2006112
  • Country Straits23 kwi 2006**** Pozazdrościł widać Mark Knopfler Jackowi White'owi współpracy z legendarną pieśniarką country Lorettą Lynn, bo oto nagrał album z inną wielką diwą z Nashville - Emmylou Harris. To logiczne posunięcie, bo fascynacje dawnego lidera Dire Straits...112
  • Trująca Sophie23 kwi 2006**** Skrzypaczka Sophie Solomon nie podchodzi do muzyki etnicznej z powagą. Efektem jest pełna energii, wysmakowana kombinacja muzyki cygańskiej, klezmerskiej i folkowej. Ta płyta powinna przemówić do Polaków, bo zaśpiewana w manierze Leonarda...112
  • Monolog stróża23 kwi 2006*** Cały Myśliwski. Kolejny hektar uczciwie zaoranej prozy. Stróż kolonii domków letniskowych łuska w jesienny wieczór fasolę i obszernie rozważa o życiu. Dygresja łagodnie przelewa się w dygresję: a to o dziadkach, co to świat poznawali na...112
  • Paw bez piór23 kwi 2006*** Z marnej prozy trudno zrobić dobrą sztukę. Potwierdziły to dotychczasowe inscenizacje "Pawia królowej" Doroty Masłowskiej. Warszawska wersja Jacka Papisa też dobra nie jest, choć może pretendować do miana średniej. Reżyser...112
  • Hipokryta wysokooktanowy23 kwi 2006Wojnę Kościołowi scjentologicznemu, firmowanemu przez Toma Cruise'a, wypowiedzieli Stan i jego koledzy z "Miasteczka South Park"114
  • Fałszywy Rubens23 kwi 2006Wlipcu 1980 r. w domu aukcyjnym Christie's londyńska National Gallery kupiła najdroższy wówczas obraz do swojej kolekcji. Za "Samsona i Dalilę" Rubensa zapłacono 2,5 mln funtów, co dziś jest równowartością prawie 40...118
  • Pazurem - Światło z Brzeska23 kwi 2006Rozpuściliście się w tym Brzesku! Wy myślicie, że my tu, w Warszawie, nie mamy was na oku, bo to zadupie!120
  • Ueorgan Ludu23 kwi 2006TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI NR 16 (182) ROK WYD. 5 WARSZAWA, PONIEDZIAŁEK 17 KWIETNIA 2006 R. CENA + VAT + ZUS + AKCYZA Judasz bohaterem tragicznym Nowa Wielkanoc "GW", przeciwstawiając się dzikiej lustracji Judasza,...121
  • Skibą w mur - Misski robią wszystkim23 kwi 2006Miss World w Polsce będzie wydarzeniem na miarę elektryfikacji wsi za wczesnego Gomułki122