Dr Piotr Dąbrowiecki, alergolog, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń na Astmę, Alergię i POChP, zauważa, że w dni, kiedy zanieczyszczenie powietrza przekracza normy, do jego gabinetu przychodzi znacznie więcej chorych. – W styczniu 2017 r., kiedy smog nad Polską utrzymywał się przez dłuższy czas, do szpitali trafiło o 17 proc. więcej osób z astmą. Aż o 30 proc. więcej pacjentów, którzy znaleźli się w szpitalu, mówiło: „Duszno mi, mam problemy z oddychaniem” – opowiada. W Polsce wzrasta też liczba alergików, co również może być spowodowane zanieczyszczeniami powietrza. – Najgroźniejsze są pyły zawieszone PM2,5, które bezpośrednio wnikają do pęcherzyków płucnych, uszkadzając całą strukturę układu oddechowego. Już ok. 40 proc. Polaków cierpi na alergię, a 25 proc. z nich ma alergiczny nieżyt nosa – dodaje dr Dąbrowiecki.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.