Skaner

WYBORY
Głosowanie na bis

Zwycięzcy zyskują, przegrani tracą. Na zlecenie tygodnika "Wprost" TNS OBOP zapytał Polaków, na jakie partie głosowaliby, gdyby wybory parlamentarne odbyły się 2 października (tydzień po prawdziwym głosowaniu). Zdecydowanym liderem jest Prawo i Sprawiedliwość, na które chciałoby głosować 37 proc. Polaków. W stosunku do wyborczego wyniku zyskała też Platforma Obywatelska, którą popiera 30 proc. ankietowanych. Spadło poparcie dla SLD, na który głos oddałoby już tylko 8 proc. wyborców. Najwięcej straciła Liga Polskich Rodzin, która z 4 proc. głosów znalazłby się poza Sejmem. Według wyników sondażu TNS OBOP, partie zwycięskiej koalicji znacznie powiększyłyby swój stan posiadania w Sejmie: dysponowałyby 373 głosami. Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej losowo wybranej 1000-osobowej próbie Polaków 30 września, a więc już po transmisji telewizyjnej pierwszej rundy rozmów koalicyjnych. Jak widać, przepychanki polityków PO i PiS nie zaszkodziły ich notowaniom, a wręcz pomogły.
TNS OBOP zapytał też Polaków o to, na kogo oddaliby głos tydzień przed wyborami prezydenckimi. Wyraźnym liderem jest kandydat PO Donald Tusk, na którego chce głosować 43 proc. badanych. Do drugiej tury wszedłby też Lech Kaczyński z poparciem 32 proc. Polaków.




POSŁOWIE I SENATOROWIE
Przewodnik po nowym parlamencie

Posłowie poruszający się na wózkach inwalidzkich pierwszy raz zasiądą w Sejmie RP. Małgorzata Olejnik (Samoobrona), która w wieku trzynastu lat straciła nogi pod kołami pociągu, to dwukrotna mistrzyni paraolimpijska w łucznictwie, a Jan Filip Libicki (PiS), syn eurodeputowanego Marcina, jest historykiem i działaczem katolickim z Poznania.
W parlamencie będą obecni obywatele polscy innych narodowości. W ławach SLD zasiądzie Białorusin Eugeniusz Czykwin, a z list mniejszości niemieckiej dostali się Ryszard Galla i Henryk Kroll. Dołączy do nich pochodzący z Bangladeszu Hubert Ranjan Costa, który do Polski przyjechał 25 lat temu - na studia. Costa w młodości walczył jako partyzant przeciwko Pakistanowi.
Podczas tych wyborów cenne okazało się odziedziczone po słynnych przodkach nazwisko. I tak w ławach poselskich zasiądzie Jarosław Wałęsa (PO), syn byłego prezydenta. W Sejmie znalazł się też Arkady Fiedler (PO), syn znanego podróżnika i pisarza, który zresztą towarzyszył ojcu w sześciu wyprawach, a obecnie prowadzi poświęcone mu muzeum w Puszczykowie. Z list PO do parlamentu dostała się też Beata Bublewicz, córka tragicznie zmarłego przed 12 laty mistrza rajdowego Mariana Bublewicza, założycielka fundacji imienia ojca, oraz Małgorzata Kidawa-Błońska, żona reżysera Jana Kidawy-Błońskiego i producentka jego filmów. Do Senatu wszedł Bronisław Korfanty (PiS), stryjeczny wnuk Wojciecha i twórca instytutu jego imienia. Z tej samej partii, tyle że do Sejmu, dostał się wywodzący się z arystokratycznej rodziny ostrołęcki samorządowiec Arkadiusz Czartoryski.
W parlamencie nie zabraknie przedstawicieli show-biznesu i sportu. Piłkarz Roman Kosecki zasiądzie w ławach Platformy Obywatelskiej, a były trener polskiej reprezentacji Janusz Wójcik będzie posłem Samoobrony. Krzysztof Cugowski, wokalista Budki Suflera, wszedł do Senatu z PiS. W Sejmie interesy SLD, tym razem już w pełni oficjalnie, będzie reprezentował były prezenter "Wiadomości" Sławomir Jeneralski, jedyny parlamentarzysta, który w oświadczeniu lustracyjnym przyznał się do agenturalnej przeszłości.

Marcin Dzierżanowski


(SKANER - POLSKA)

KATASTROFA
Tiry śmierci

Jedna czwarta ofiar wszystkich kolizji drogowych ginie w wypadkach z udziałem tirów. Ostatnie ofiary to 12 zabitych oraz około 40 rannych w czołowym zderzeniu tira z autobusem wiozącym licealistów z Białegostoku do Częstochowy.

• W 2002 r. w Piasecznie pod Kielcami kierujący tirem 42 godziny bez przerwy znalazł się na przeciwległym pasie ruchu i zderzył się z mikrobusem. Zginęło 9 osób. Kierowcę tira sąd skazał na 4 lata więzienia.
• W 2003 r. na zakopiance w Skomielnej Białej w zderzeniu busa z tirem zginęło 5 osób, a 4 zostały ranne.
• W 2003 r. pod Błoniem rozpędzony tir staranował trzy samochody osobowe. Zginęło 5 osób.
• W 2004 r. na drodze krajowej pod Gorzowem Wielkopolskim zderzyły się tir, dwa busy i pikap. Zginęło troje gimnazjalistów, a ponad 20 osób zostało rannych.
• W 2004 r. w Lucynowie koło Wyszkowa w karambolu z udziałem trzech ciężarówek zginęły 3 osoby.

MODA
Zień dobry!

Pokaz jesienno-zimowej kolekcji Macieja Zienia to triumf satyny, muślinu i przeżywającego właśnie kolejną młodość weluru. Zień przedstawił swoją kolekcję w warszawskiej siedzibie Polskich Linii Lotniczych Lot. Projektant potwierdził, że kolorami nadchodzącego sezonu będą brązy, czernie, szarości i czerwienie: te same barwy zdominowały jesienne kolekcje zarówno Burberry`ego Prorsum i Dolce & Gabbany w Mediolanie czy Viktora & Rolfa w Paryżu, jak i rodzime kolekcje firm Vistula i Solar, pokazane w ubiegłym tygodniu w Warszawie. Kobieta - według Macieja Zienia - ma podwyższoną talię, chętnie nosi znów popularne sukienki bombki. Zień obronił co prawda pozycję jednego z najzdolniejszych projektantów (kreacje były jak zwykle harmonijne i szalenie kobiece), jednak rozczarowani mogą być ci, którzy liczyli na powiew świeżości. Kryształki Swarovskiego, którymi ozdobiono kreacje, zamiast nadać im blasku i świeżości, przeładowały strój. Trafione było pojawienie się na wybiegu polskich top modelek: m.in. Ilony Felicjańskiej i Karoliny Malinowskiej. (MZ)

Fot. M. Stelmach

WYPADEK
Tragedia Otylii

Już nigdy nie wsiądę do samochodu, bo zabiłam brata - mówiła lekarzom zszokowana Otylia Jędrzejczak. W sobotę, w wypadku na trasie Płock - Warszawa zginął brat złotej medalistki olimpijskiej w pływaniu, a ona sama została poważnie ranna. Kierowany przez Otylię chrysler zjechał na lewy pas jezdni, wpadł do rowu i uderzył w drzewo. Ranną Jędrzejczak przewieziono do szpitala w Płocku. W sobotę lekarze oceniali, że stan pacjentki jest stabilny, a jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Nie wykluczali jednak, że może pozostać w szpitalu kilka dni. Włodzimierz Nowatorski, ordynator oddziału chirurgii Szpitala Wojewódzkiego w Płocku, zapewnił, że mistrzyni olimpijska będzie mogła wrócić do uprawiania sportu. Szymon Jędrzejczak, brat Otylii, miał 19 lat, był finalistą mistrzostw Polski w pływaniu.

Jeszcze przed wypadkiem Otylii Jędrzejczak przygotowaliśmy tekst o kobietach w polskim sporcie.
Czytaj na str. 66.




(SKANER - ŚWIAT)


KARIERA
Bitwa o sekretarzy

Polska dyplomacja ma nowe zadanie: lobbowanie w sprawie międzynarodowych stanowisk dla Aleksandra Kwaśniewskiego i Marka Belki. Ustępujący prezydent stara się o fotel sekretarza ONZ, a premier Belka - sekretarza generalnego OECD. Ostatnia wycieczka Aleksandra Kwaśniewskiego do USA służyła m.in. lobbowaniu na rzecz jego kandydatury: USA chyba go poprą, podobnie jak Wielka Brytania i - z dużo mniejszym entuzjazmem - Francja. Aby jednak zdobyć fotel sekretarza generalnego ONZ, potrzebna jest zgoda całej Rady Bezpieczeństwa. A Rosja i Chiny wolałyby na tym miejscu dyplomatę z Azji (wedle niepisanej umowy, to stanowisko przysługuje teraz Azjatom). Marek Belka też nie ma wielkich szans - faworytem w wyścigu o fotel sekretarza generalnego OECD jest były mister finansów Francji Alain Madelin. (ag, wk, greg)

Rywale Aleksandra Kwaśniewskiego

• Surakiart Sathirathai, 47-letni wicepremier Tajlandii, prawnik i dyplomata, absolwent Harvardu, minister finansów i szef MSZ, chce być pierwszym od 35 lat sekretarzem generalnym ONZ z Azji. Aby tak się stało, jego kraj wydał już kilka milionów dolarów na lobbing. Wiosną media donosiły o zaangażowaniu za 36 tys. dolarów miesięcznie dwóch lobbystów z USA, związanych z wiceprezydentem Dickiem Cheneyem, czemu Surakiart ostatecznie zaprzeczył. Według źródeł w Bangkoku, kandydat Tajlandii ma już poparcie ponad 70 państw.
• Jayantha Dhanapala, 67-letni dyplomata ze Sri Lanki, absolwent uniwersytetów w Londyniei Waszyngtonie, były ambasador w USA, doradca premiera ds. rokowań z Tamilskimi Tygrysami.W niektórych stolicach azjatyckich twierdzi się, że wystawienie go może rozbić jednolity front państw regionu i osłabić szanse Azji na przejęcie steru organizacji. Dhanapala pracował w ONZ, w latach 1998-2003 był zastępcą sekretarza generalnego ds. rozbrojenia.

Rywale Marka Belki
• Angel Gurria, 55-letni ekonomista, absolwent uniwersytetów w Meksyku, Wielkiej Brytanii i USA. Według ekspertów, jest jednym z najlepiej przygotowanych do tej funkcji: były minister finansów i spraw zagranicznych, specjalista makroekonomii, liberał i zwolennik globalizacji. Przyczynił się do zacieśnienia stosunków Meksyku z USA, Azją (promowanie współpracy kulturalnej, członkostwo Meksyku w APEC) i Europą (główny negocjator porozumienia o partnerstwie z UE).
• Alain Madelin, 59-letni prawnik, absolwent Uniwersytetu w Paryżu (Assas) były minister finansów, specjalista w dziedzinie gospodarki krajów azjatyckich; lider partii Liberalnych Demokratów. W 1986 r. zainicjował pierwszy w historii Francji program prywatyzacji. Jego kandydatura jest popierana przez George`a Busha i Jacques`a Chiraca - na razie jednak nieoficjalnie. Bush uważa, że USA mogą na jego nominacji tylko skorzystać, a dla Chiraca Madelin jest przeciwnikiem politycznym, którego prezydent chce się pozbyć.

Fot. J. Marczewski

USA
Prezydent Hillary

Czy Amerykanie doczekają się prezydenta kobiety? Na razie jest to możliwe tylko w filmie. "Commander-in-Chief", nowy serial stacji ABC, opowiada historię wiceprezydent Mackenzie Allen (w tej roli Geena Davis), która przejmuje stery państwa po śmierci prezydenta. Prawie 80 proc. Amerykanów nie ma nic przeciwko kobiecie w roli głowy państwa. Jak sugeruje autor książki "Sprawa dla Hillary Clinton", najchętniej w tej roli byłaby widziana małżonka byłego prezydenta. Serial stacji ABC wygląda na początek medialnej kampanii, która przygotuje Amerykę na start pani Clinton w wyborach prezydenckich. Nie jest zbiegiem okoliczności to, że jednym z jego twórców jest Steve Cohen, niegdyś wysoki urzędnik w kancelarii Billa Clintona. (PB)


MERKEL
Polityczne fryzjerstwo

Znani niemieccy fryzjerzy - Udo Walz i Martina Acht - pokłócili się o to, kto z nich wywarł większy wpływ na zmianę image`u Angeli Merkel, szefowej CDU. "Pani Merkel przychodziła po radę do mnie" - twierdzi Martina Acht. "Ale to ja zacząłem stopniowo zmieniać jej styl. Pojawiała się u mnie co miesiąc" - ripostuje Udo Walz, który odpowiada także za fryzurę Gerharda Schroedera. Angela Merkel jest zadowolona ze swojego wizerunku i nie chce komentować sporu. Być może to właśnie skłóceni fryzjerzy powinni dla dobra polityków zawrzeć "wielką koalicję". (PB)