Iwona Maciszewska: Coraz większą popularność w medycynie anti-aging zyskują techniki łączone. Dlaczego?
Łukasz Preibisz: Medycyna estetyczna chętnie korzysta z technik łączonych, bo zapewnia to lepszy efekt końcowy. Doskonałym przykładem jest zastosowanie podczas jednej procedury nici i wypełniacza. Kwas hialuronowy ma różny stopień gęstości. Jeśli chcemy uzyskać objętość, to wybieramy mniej plastyczny, gęstszy preparat. Jeżeli zależy nam na zachowaniu większej ruchomości danej partii twarzy, to użyjemy kwasu rzadszego, bardziej plastycznego. Wiąże się to z czasem działania preparatu – bardziej plastyczny utrzymuje się krócej.
Na jakie partie twarzy stosuje pan techniki łączone?
Najczęściej na środkową część twarzy, jak również szyję i dekolt.
Sam kwas hialuronowy nie wystarcza?
Często nie wystarcza. Gdy pacjentka chce zlikwidować bruzdy nosowo-wargowe, a ma też duży nawis tkanki tłuszczowej, prócz aplikacji kwasu hialuronowego w okolicę problematyczną stosuję nici liftingujące. Duże znaczenie ma wiek i kondycja skóry pacjenta. U 30-latki w celu korekcji bruzd nosowo-wargowych wystarczy podanie kwasu, np. Princess Volume. U osoby nieco starszej lub np. tej, która schudła, podanie samego kwasu nie przyniesie oczekiwanego rezultatu. Wtedy decyduję się w pierwszym etapie na podanie minimum 50 gładkich, rewitalizujących nici PDO połączonych z mezoterapią (w zależności od potrzeb Princess Rich, Nucleonix lub Idebae) w celu utworzenia rusztowania dla skóry. W drugim etapie mniej więcej po trzech miesiącach wprowadzam nici liftingujące z haczykami Princess Barbd 4D w połączeniu z kwasem hialuronowym. Nici będą unosiły policzek, a wypełnienie kwasem wymodeluje twarz. Podobnie w przypadku tzw. chomików stosuje się nici, a podanie kwasu hialuronowego dopełnia efekt jędrności skóry.
Czy nie ucierpi na tym mimika?Nici pozwalają nam zachować mimikę, nie dają niepożądanego efektu barbie doll jak po zastosowaniu np. toksyny botulinowej. W przypadku tzw. lwiej zmarszczki do tej pory porażało się cały obszar czoła toksyną botulinową, co dawało efekt zamrożonej twarzy. Nici Princess Screw i kwas hialuronowy podane w lwią zmarszczkę pozwalają uzyskać optymalne i naturalne rezultaty.
Jak długo utrzymuje się efekt?
Od pół roku do dwóch lat. Im młodszy jest pacjent, tym dłużej, bo zdolność do produkcji kolagenu i elastyny oraz do przebudowy naprawczej skóry jest wtedy większa. Jeśli zastosujemy dwie techniki jednocześnie, to one będą wzajemnie się stymulowały – rusztowanie z nici nie pozwoli się przesuwać kwasowi hialuronowemu. Efekt będzie dłużej się utrzymywał, a ponadto zostaną uruchomione procesy regeneracyjne. Każda z tych technik zastosowana osobno da zdecydowanie krótsze rezultaty.
O ile młodziej będziemy wyglądać po takim zabiegu?
Młodziej i naturalniej niż po zastosowaniu pojedynczej techniki. Zależy mi na tym, żeby pacjent wyglądał i czuł się jak po wakacjach, a skóra ma wyglądać na wypoczętą.
Czy stosowanie dwóch metod w trakcie jednej procedury nie zwiększa ryzyka powikłań?
Nie. Nici są wykonane z polidioksanonu, stosowanego od prawie 50 lat w chirurgii. Kwas hialuronowy jest naturalnym składnikiem skóry. To bezpieczne metody, zarówno kiedy są stosowane osobno, jak i razem. Procedury estetyczne, które wykonuję w swojej klinice, są odwracalne. Efekt końcowy jest przewidywalny, bezpieczny i przekłada się na zadowolenie pacjenta.
Czy zabieg jest bolesny?
Nie powinien. Na komfort zabiegu wpływa też technika znieczulenia, jaką stosuje lekarz. Kiedy chcemy wykonać lifting skóry, stosując nici, a następnie uzupełnić ubytki w tkance tłuszczowej, najpierw podajemy wypełniacz z preparatem znieczulającym, taki jak Princess Filler Lido, a potem podajemy nici.
Jak długo trwa rekonwalescencja?
Od jednego dnia do dwóch tygodni, jeśli powstaną jakieś zasinienia. Przy stosowaniu nici na kaniuli ryzyko wynaczynienia jest znikome.
Nowaka-Jeziorańskiego 51 lok. U9
Warszawa
Puławska 381
Warszawa
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.