Do niedawna blachodachówka była jednym z najtańszych i najpopularniejszych pokryć dachowych. Kto jeździ po Polsce, ten wie, że blachodachówka króluje na budynkach stawianych w latach 90. XX w. i w początkach naszego wieku. Polacy chętnie ją kupowali, bo była tania i w miarę estetyczna. W miarę – ponieważ mimo wysiłków producentów nie była w stanie zastąpić ponadczasowej i eleganckiej dachówki. Na szczęście czasy ciągłych kompromisów budowlanych stopniowo odchodzą w niepamięć, a dachówki są jednymi z tańszych materiałów dachowych na rynku. To dobra wiadomość dla inwestorów budowlanych, bo wyróżnia je ponadczasowe piękno, które odpowiada powszechnym gustom. Nie bez powodu tak zachwycamy się Toskanią czy Prowansją, gdzie dachówkowe pokrycia domów doskonale wpisują się w śródziemnomorski krajobraz. – Popularność dachów blaszanych i przekonanie, że są one tańsze od dachówek, wynika często z faktu, że wyspecjalizowani w montażu pokryć z blachy dekarze rekomendują inwestorom zastosowanie tego materiału. Przy widocznym w Polsce niedoborze specjalistów w zakresie dekarstwa inwestorzy często nie mają wyjścia i wybierają rozwiązanie, które nie jest do końca uzasadnione ekonomicznie – uważa Ryszard Mayer, regionalny dyrektor sprzedaży w CREATON Polska. CREATON to producent nowoczesnych pokryć dachowych i materiałów elewacyjnych, właściciel trzech zakładów produkcyjnych w Polsce – w Olkuszu, Chojnicach i Widziszewie. Ten ostatni jest jedną z najnowocześniejszych w Europie fabryk dachówek ceramicznych.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
