Nasza telewizja zawsze z zazdrością patrzyła na amerykańskie i zachodnioeuropejskie siostry, co najczęściej kończyło się kopiowaniem (albo kupowaniem) ich najlepszych rozwiązań. Zaczęło się od programów informacyjnych i rozrywkowych typu talk-show. W 1995 r. w Telewizji Polskiej sukcesy święcił „Wieczór z Alicją” Alicji Resich-Modlińskiej, a cztery lata później na nieistniejącym już kanale RTL7 pojawił się „Wieczór z wampirem” Wojtka Jagielskiego. Oba programy miały podobną formułę: prowadzący zapraszali znane osoby i ujawniali nieznane anegdoty z ich życia. To tam cała Polska usłyszała, jak w ramach żartu na Akademii Teatralnej Marek Kondrat wyskoczył nagi z szafy, czy dowiedziała się o tym, że radiowiec Tomasz Beksiński tłumaczył na polski skecze „Latającego Cyrku Monty Pythona”. Później nastała era reality show typu „Big Brother” i talent show typu „Idol”, w których zwykli ludzie walczyli o status gwiazdy. Zresztą w tradycyjnej telewizji wciąż dominują różne odmiany tych programów. Dlatego świeże twory, jakimi są kanały telewizji internetowej i platformy streamingowe, postanowiły powalczyć o widza nowością – aczkolwiek też zapożyczoną z zachodnich telewizji – a mianowicie programami satyrycznymi.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.