Była już minister cyfryzacji Anna Streżyńska od kilku miesięcy lansuje tezę, że jej dymisja była spowodowana decyzjami polityczny. Ona – niezależny ekspert– została wypchnięta z rządu, bo nie chciała wejść w polityczne koterie. Nie miała politycznego wsparcia, i jej cyfrowe idee przepadały bądź były blokowane przez silniejszych i bardziej wpływowych ministrów czy polityków, którzy nie podzielali jej informatycznych wizji. Dotarliśmy do wystąpienia Najwyższej Izby Kontroli, która przyjrzała się, jak wyglądały prace nad jednym z kluczowych informatycznych projektów państwa, czyli Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców 2 (CEPiK 2.0). Pod lupę izby trafił m.in. Centralny Ośrodek Informatyki (COI), czyli agenda, która od początku 2016 r. bezpośrednio podległa ministrowi cyfryzacji – Annie Streżyńskiej. Wynik tej kontroli – co w przypadku wystąpień NIK zdarza się nieczęsto – jest jednoznacznie negatywny.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.