Suplementy diety, które pomogą zapanować nad cholesterolem:
Czystek
Dzięki polifenolom wzmacnia odporność i zapobiega stanom zapalnym. Ponadto wspomaga układ krążenia przez obniżenie poziomu złego cholesterolu i zapobiega powstawaniu miażdżycy.
Moringa
Roślina ceniona i wykorzystywana w medycynie naturalnej. Jest cennym źródłem aminokwasów, witamin, minerałów i zdrowych kwasów tłuszczowych, niezbędnych w zwalczaniu złego cholesterolu.
Błonnik
To włókno pochodzenia roślinnego, którego nasz organizm nie trawi. Oznacza to, że przechodząc przez układ pokarmowy, wspomaga usuwanie zbędnych odpadów, reguluje przemianę materii, ułatwia wypróżnianie i kontrolowanie wagi.
Młody jęczmień
Jest doskonałym źródłem potasu, wapnia, magnezu i żelaza – składników, które korzystnie wpływają na ciśnienie krwi i pracę serca. Ekstrakt z młodego jęczmienia pomaga chronić naczynia krwionośne, ponieważ zapobiega sklejaniu się płytek.
Kwasy omega-3-6-9
Najlepsza broń w walce z wysokim cholesterolem. Korzystnie wpływają też na pracę serca, mózgu i układu odpornościowego. Każdy z nich odgrywa w organizmie inną rolę, kluczowe są odpowiednie proporcje, a to gwarantują suplementy diety.
Preparaty ziołowe i roślinne
Dzięki zawartości flawonoidów korzystnie wpływają na serce. Na uwagę zasługuje owoc głogu, który tonizuje serce, a łączony z owocem aronii optymalizuje ciśnienie krwi i wzmacnia elastyczność naczyń wieńcowych.
Wysoki cholesterol? W moim wieku? To na pewno jakaś pomyłka” – tak najczęściej młodzi ludzie reagują na niepokojące wyniki badań. Wysoki poziom cholesterolu, głównie tzw. złego, kojarzony jest przecież z osobami otyłymi, w podeszłym wieku, zmagającymi się z wieloma chorobami. Tymczasem złe wyniki badań może mieć każdy, kto źle się odżywia i prowadzi niehigieniczny styl życia. Wysoki cholesterol niestety często się bagatelizuje. To duży błąd, który może nas doprowadzić nawet do przedwczesnej śmierci w wyniku zawału czy udaru, bo główną konsekwencją nadmiaru cholesterolu jest miażdżyca – poważna choroba prowadząca do zwężenia światła naczyń krwionośnych i sprzyjająca powstawaniu skrzepów.
Dobry czy zły
Sam cholesterol jest niezbędny do tworzenia błon komórkowych, niektórych hormonów (żeńskich i męskich) i witaminy D, ułatwia także trawienie tłuszczu i wydalanie toksyn z organizmu. To woskowata, przypominająca tłuszcz substancja, która wytwarzana jest w wątrobie i nie rozpuszcza się w wodzie, a to oznacza, że nie może samodzielnie krążyć we krwi. Aby cholesterol mógł być transportowany w organizmie, wiąże się z białkami, czyli proteinami. Lipoproteiny są cząstkami wytwarzanymi z tłuszczu i białka. Transportują cholesterol i trójglicerydy (inny rodzaj lipidów) przez krwioobieg. Wyróżniamy dwa główne typy lipoprotein: te o dużej gęstości (HDL), które przenoszą cholesterol z komórek i z powrotem do wątroby, gdzie jest rozkładany lub wydalany z organizmu jako produkt odpadowy – z tego powodu HDL jest określany jako dobry cholesterol. Drugi typ to lipoproteiny o małej gęstości (LDL), które przenoszą cholesterol do komórek, ale jeśli jest go zbyt dużo, może on gromadzić się w ścianach tętnic, co prowadzi do choroby tętnic, czyli miażdżycy. Z tego powodu LDL jest znany jako zły cholesterol. HDL pomaga obniżyć poziom LDL.
Wiedza to podstawa
Jak utrzymać poziom cholesterolu w ryzach? Kluczowe są dwa elementy: regularne badania i zdrowe odżywianie. Badania pozwalają skontrolować, na jakim poziomie utrzymuje się dobry, a na jakim zły cholesterol w naszymorganizmie. Zdrowa dieta zapobiega niebezpiecznej nierównowadze między HDL a LDL. Ilość cholesterolu – zarówno HDL, jak i LDL – można zmierzyć za pomocą testu krwi i powinniśmy to robić przynajmniej raz w roku. Nawet osoby szczupłe, nieuskarżające się na żadne dolegliwości, powinny wykonywać takie profilaktyczne badania. Na podwyższony poziom złego cholesterolu są jednak najbardziej narażone osoby otyłe, unikające ruchu, obciążone chorobami nerek, tarczycy czy wątroby, ale także palące papierosy czy nadużywające alkoholu. Dobra wiadomość jest taka, że nad cholesterolem można z łatwością zapanować, zmieniając styl życia, a przede wszystkim sposób odżywiania.
Co wykluczamy
Drastycznie ograniczamy tłuszcze nasycone, znajdujące się w produktach zwierzęcych i tłuszczach trans (czyli ciasteczkach, krakersach, chipsach). Rezygnujemy z pokarmów bogatych w cholesterol, takich jak czerwone mięso i pełnotłuste produkty mleczne. Rozstajemy się z nałogiem – palenie papierosów uszkadza ściany naczyń krwionośnych, przez co mogą gromadzić się w nich złogi tłuszczowe. Palenie obniża też poziom dobrego cholesterolu.
Co wprowadzamy
Naszymi sprzymierzeńcami są przede wszystkim kwasy tłuszczowe omega-3, które mają pozytywny wpływ na układ sercowo-naczyniowy z kilku powodów: mogą powodować znaczną redukcję trójglicerydów oraz podwyższyć poziom cholesterolu HDL, a także zapobiegają twardnieniu tętnic. W diecie nie powinno zabraknąć błonnika pokarmowego, który można dostarczać do organizmu zarówno w formie suplementu diety, jak i warzyw i owoców. Zadbajmy także o codzienną aktywność fizyczną, która nie tylko pomoże regulować poziom cholesterolu, ale też poprawi krążenie, zmniejszy ryzyko cukrzycy i ułatwi kontrolowanie wagi. Warto sięgnąć również po preparaty ziołowe, np. owoce głogu i aronii, które uelastyczniają naczynia wieńcowe. Jeśli te środki zaradcze nie obniżą poziomu złego cholesterolu, lekarz może zalecić przyjmowanie specjalnych leków, takich jak statyny. Zanim jednak będzie to konieczne, warto wziąć sprawy w swoje ręce i zadbać o zdrowie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.