Lewo
POGARDA WŁADZY DLA NAUCZYCIELI I PIELĘGNIAREK JEST NIEMAL TAK DUŻA JAK SPOŁECZNE ZAPOTRZEBOWANIE NA TE ZAWODY. Dlaczego? Być może dlatego, że są to zawody związane z tzw. powołaniem i władza uważa, że czy się płaci, czy nie, to nauczyciele i pielęgniarki będą wydzielali z siebie pracę jak pszczoła miód. Być może dlatego, że są to zawody sfeminizowane, a kobietom przez setki lat w ogóle się nie płaciło z przekonaniem, że wszystko, cokolwiek robią, to ich „tradycyjna rola”, a tradycja nie wymaga wynagrodzenia. Być może dlatego, że poziom odpowiedzialności w tych zawodach jest odwrotnie proporcjonalny do politycznej siły i wpływów, jakie mają inne zawody zgromadzone np. w (nie) Solidarności.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.