Odkąd tydzień temu moskiewska gazeta „Kommiersant” opisała szczegóły przygotowywanego porozumienia rosyjsko-białoruskiego, wśród obserwatorów białoruskiej polityki zapanowała panika. Zwłaszcza w polskich mediach opublikowano już faktycznie nekrologi po umarłej białoruskiej państwowości. „Kommiersant” zaprezentował bowiem całościowy projekt rychłego wchłonięcia białoruskiej gospodarki przez Rosję, które miałoby się dokonać już w połowie roku 2021. Na projekt miał się już ponoć oficjalnie zgodzić białoruski premier Rumas, parafując6 września wraz z szefem rosyjskiego rządu Miedwiediewem stosowny dokument. Warto jednak pamiętać, że „Kommiersant” to własność Uzbeka Aliszera Usmanowa, być może najbogatszego dziś oligarchy w państwie Putina. Zaś żona Usmanowa to sławna Irina Viner – trenerka rosyjskiej reprezentacji gimnastycznej, uważana za osobę bliską prezydentowi Putinowi.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.