W sieci kłamstw
Takiego kina przez lata w Polsce brakowało. Bezpretensjonalnego, adresowanego do szerokiego widza, a zarazem niebłahego. „(Nie)znajomi” są remakiem włoskiej produkcji „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie”. Z oryginału Tadeusz Śliwa zachował ogólny rys fabuły: siedmioro znajomych spotyka się na kolacji. Ktoś wpada na pomysł gry towarzyskiej: będą odczytywać na głos wszystkie SMSy, jakie do nich przychodzą, oraz rozmawiać w trybie głośnomówiącym. Dość szybko się okazuje, że nawet ludzie najbliżsi mają przed sobą coś do ukrycia. Reżyser, razem ze współscenarzystką Katarzyną Sarnowską, uważnie dostosował realia do polskich warunków. Stworzył wiarygodny przekrój rodzimej klasy średniej. Są tu ci, którym się udało i trafili na jej szczyt. Ale są też ludzie, którym noga się powinęła i nie wspięli się po społecznej drabinie. A razem z socjologiczną analizą przychodzi wizja naszej mentalności. Wciąż obarczonej szowinizmem, nietolerancją, homofobią, zawiścią.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.