– Nowotwór, który jeszcze kilka lat temu prawie zawsze oznaczał wyrok, dziś już takim wyrokiem nie jest – mówi w rozmowie z Katarzyną Pinkosz onkolog, Prof. Dariusz M. Kowalski (s. 73). Jego optymizm nie jest jednak stuprocentowy, bowiem w Polsce leczenie tej choroby jest znacznie trudniejsze niż w innych krajach. W Niemczech, Anglii, ale też na Słowacji czy w Czechach dostępne są bowiem leki, których w naszych szpitalach nie ma.
Efektem dziennikarskiego śledztwa Pauliny Sochy-Jakubowskiej i Szymona Krawca jest tekst pt. „Ojciec Leonard od oszustw” (s. 32). Były ksiądz polskokatolicki, wydalony z Kościoła w niejasnych okolicznościach, stworzył sobie fikcyjny zakon. Za duże pieniądze przyjmował do niego cudzoziemców, którzy (oczywiście tylko na papierze) stawali się braćmi i siostrami zakonnymi. Miało to im pomóc w legalizacji pobytu w Polsce. Były kapłan powoływał się przy tym na wysokie wpływy w urzędach i naciągał kolejne ofiary. Był na tyle przekonujący, że w celu uwiarygodnienia własnego oszustwa udało mu się odprawiać msze w kościołach rzymskokatolickich, gdzie podawał się za dostojnika zakonnego i nawet przyznawał księżom (tym razem już prawdziwym) kościelne przywileje.
Nie mniejszy problem jest z zupełnie prawdziwym księdzem (i – niestety – ciągle jeszcze urzędującym) – metropolitą gdańskim. Wbrew zapewnieniom nuncjusza, abp Sławoj Leszek Głódź ma jednak sprawę w Kongregacji ds. Biskupów. Dotyczy ona jego bezczynności w sprawie ujawnionych w mediach przypadków pedofilii ks. prałata Henryka Jankowskiego. Od dawna mówi się, że kościelne młyny mielą wolno. Ale to, jak mełły w tej sprawie, zakrawa na sabotaż (s. 16).
Dla rozluźnienia polecam Państwu fantastyczny felieton Michała Witkowskiego o koronawirusie (s. 92). Kiedy czasem nie możemy zmienić smutnej rzeczywistości, pozostaje się z niej tylko śmiać. Nawet jeśli jest to śmiech przez łzy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.