W Zakopanem sezon trwa cały rok. Ceprów nie zniechęca ani to, że drogi toną w pośniegowym błocie, ani to, że w górach szybko robi się ciemno. Efekt? Regularne akcje TOPR i policji. Pod koniec 2019 r. głośno było o turystach, którzy z dziećmi, bez latarek i po ciemku wyruszyli oglądać Morskie Oko. W poprzednich latach zdarzało się ratownikom sprowadzać nawet 100-osobowe grupy. Zima znowu zaskoczyła turystów. Ale nie tylko, bo w tym roku zaskoczyła też konie, fiakrów i aktywistów działających na rzecz praw zwierząt. Przyczyną tego zaskoczenia jest decyzja dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowego, która wydłużyła o trzy godziny czas kursowania dorożek i sań na drodze z Morskiego Oka do Palenicy Białczańskiej. Do tej pory wozy kończyły pracę o godz. 16, teraz muszą zwozić ceprów do 19. Fiakrzy, dla których dłuższe kursy to większy zarobek, zacierają ręce, aktywiści – przekonani, że rozporządzenie godzi w konie – zaciskają pięści. Na czele wojujących stoi Beata Czerska, szefowa Tatrzańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Na Podhalu zawsze krążyły legendy o zbójcach, którzy stają w obronie biednych. Czasy się zmieniły i Janosik jest kobietą, a ci, których broni, zamiast nóg mają łapy lub kopyta.
Na placu boju
Walki też nie toczą się na ciupagi, ale na riposty, argumenty, a bywa, że i obelgi. To zależy od tego, z kim „Janosikowa” zadrze.
– Już dwa lata temu, bez przeprowadzenia badań i pomiarów, Tatrzański Park Narodowy dopuścił dociążenie sań o dodatkowe troje dzieci i ich bagaż, czyli ok. 100 kg – wytacza działa Beata Czerska. – Teraz wydłużono czas eksploatacji koni w szkodliwych warunkach przeciążeń o trzy godziny dziennie. Mówi się, że to wszystko dla turystów, ale gdyby park nie sprzedawał biletów po godz. 13, to nie byłoby problemu z ludźmi, którzy utknęli tam po zmroku – przekonuje. Co z tego, skoro zdaniem TPN godziny sprzedaży nie wpływają na frekwencję na drodze do Morskiego Oka, bo „w okresie zimowym nie ma ograniczeń czasowych poruszania się po szlakach turystycznych w górach. Największy wpływ mają tu pogoda i warunki na szlakach” – dowodzi Zbigniew Kowalski z Działu Udostępniania TPN.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.