Były komendant główny policji utrzymywał kontakty z gdańskim półświatkiem
Mówi pański znajomy od śrub w samochodzie. Odkręconych. Jest prośba, żeby podjechał pan do małżonki szefa i powiedział, że może mieć gości z CBA". Tymi słowami 13 lipca 2007 r. wieczorem tajemniczy mężczyzna zwrócił się do Konrada Kornatowskiego, wówczas szefa polskiej policji. Po telefonie Kornatowski natychmiast zadzwonił do żony Janusza Kaczmarka, wtedy szefa MSWiA, i zapowiedział, że natychmiast do niej przyjedzie. Wiele wskazuje na to, że ostrzegł ją przed funkcjonariuszami. Kim jest tajemniczy mężczyzna, który dzwonił do komendanta głównego policji?
Więcej możesz przeczytać w 44/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.