Etgar Keret odkrywa dla „Wprost” tajemnice Tel Awiwu
Tel Awiw jest jak proza Etgara Kereta – dynamiczny, zaskakujący, pulsujący energią. – To miejsce idealne dla ludzi z wyobraźnią i artystów – mówi Etgar. Czy mógłby tworzyć gdzie indziej? Byłoby to trudne. – Kocham to miasto, to miasto to ja! Dlatego wraz z żoną zrobiliśmy film „Meduzy", nasz love song dla Tel Awiwu – odpowiada i z rozpoznawalnej gwiazdy izraelskiej popkultury zamienia się na kilka godzin w cicerone „Wprost".
Więcej możesz przeczytać w 6/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.