DVD
Akira Kurosawa jest dla światowego kina tym, kim Hieronymus Bosch dla sztuki. Filmy „Rashomon" czy „Siedmiu samurajów", choć stworzone dla masowej publiczności, stały się arcydziełami światowego kina. Do dziś rzesze reżyserów, od Tarantina po Wajdę, wykorzystują filmowe patenty genialnego Japończyka. Jego proste i zarazem przejmujące historie wzruszą nawet największego twardziela. Majstersztykiem jest „Rashomon”, nagrodzony w 1951 r. w Wenecji, który po ponad półwieczu ukazuje się w Polsce w premierowej wersji DVD. Bohaterowie opowiadają jedną historię, ale każdy snuje ją na swój własny sposób, podczas gdy kamera co chwila ostro zbliża twarze bohaterów, czyniąc z ich mimiki osobny, plastyczny język filmu. „Rashomon”, „Pojedynek w ciszy”, „Tateshi Danpei” i „Madadayo” trafiły właśnie na polski rynek wydane w jednym boksie. Ciekawostką jest dodana do zestawu seria rysunków wykonanych przez Kurosawę, który malarstwo traktował jak najwyższą ze sztuk. Filmowcem został jakby od niechcenia, zmuszony trudną sytuacją finansową.
Łukasz Radwan
Akira Kurosawa „Madadayo", „Pojedynek w ciszy", „Rashomon”, „Tateshi Danpei”, Mayfly
Akira Kurosawa jest dla światowego kina tym, kim Hieronymus Bosch dla sztuki. Filmy „Rashomon" czy „Siedmiu samurajów", choć stworzone dla masowej publiczności, stały się arcydziełami światowego kina. Do dziś rzesze reżyserów, od Tarantina po Wajdę, wykorzystują filmowe patenty genialnego Japończyka. Jego proste i zarazem przejmujące historie wzruszą nawet największego twardziela. Majstersztykiem jest „Rashomon”, nagrodzony w 1951 r. w Wenecji, który po ponad półwieczu ukazuje się w Polsce w premierowej wersji DVD. Bohaterowie opowiadają jedną historię, ale każdy snuje ją na swój własny sposób, podczas gdy kamera co chwila ostro zbliża twarze bohaterów, czyniąc z ich mimiki osobny, plastyczny język filmu. „Rashomon”, „Pojedynek w ciszy”, „Tateshi Danpei” i „Madadayo” trafiły właśnie na polski rynek wydane w jednym boksie. Ciekawostką jest dodana do zestawu seria rysunków wykonanych przez Kurosawę, który malarstwo traktował jak najwyższą ze sztuk. Filmowcem został jakby od niechcenia, zmuszony trudną sytuacją finansową.
Łukasz Radwan
Akira Kurosawa „Madadayo", „Pojedynek w ciszy", „Rashomon”, „Tateshi Danpei”, Mayfly
Więcej możesz przeczytać w 6/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.