Ceny rosną u nas najszybciej w Europie
Drożeje żywność, paliwa, energia elektryczna, gaz, usługi, czyli to, co najbardziej umniejsza rzeczywistą zawartość naszego portfela. Rzeczywista inflacja jest zatem zwykle o wiele bardziej dotkliwa, niż podaje to GUS. A według GUS, w styczniu 2008 r. wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniósł 4,3 proc., czyli aż o 1,8 punktu procentowego więcej niż w grudniu 2007 r. (2,5 proc.). Nawet pozostając przy kontrowersyjnym sposobie liczenia (ustalony przez GUS koszyk towarów i usług ma być taki jak koszyk statystycznego Polaka, a taki nie istnieje), nie sposób nie zauważyć, że tak wysokiej inflacji nie mieliśmy od stycznia roku 2002.
Więcej możesz przeczytać w 12/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.