URATOWALI POLSKĘ PRZED KATASTROFĄ
W Warszawie w ub. środę rano połowa miasta została bez prądu. Elektrownia tłumaczy to tym, że w Pekinie akurat odbywały się mecze polskich siatkarzy i piłkarzy ręcznych, co spowodowało masową eksploatację telewizorów i przeciążenie sieci. Na szczęście nasi reprezentanci odpadli z dalszych rozgrywek. Dzięki ich obywatelskiej postawie Warszawie, a nawet całej Polsce nie grozi już awaria na wielką skalę, wynikająca z masowego oglądania transmisji walk Polaków o olimpijskie medale.
AGENTURA ROSYJSKA PRZEGRAŁA Z FK MOSKWA
Jedynie kibice dali popalic Ruskim
Dwa dni po chwackim wystąpieniu pana prezydenta w Tbilisi do walki ruszyli kibice Legii. Oto w Warszawie grał klub FK Moskwa. Już od poczatku meczu młodzi, uświadomieni Polacy wyrazali swoje jednoznaczne stanowisko co do imperialnej polityki Rosji. Pochwaliła to „Gazeta Wyborcza", jako jeden z najważniejszych przejawów walki o wolność naszą i waszą w tych dniach. Co prawda wcześniej ci sami kibice dla „GW" byli kibolami, rasistami i chuliganami, którzy np. w Wilnie zrobili zadymę, zapewne w zamiarze odebrania Wilna Litwie. Tym razem jednak było inaczej. Niestety, piłkarze nie przyłączyli się do walki z Ruskimi i przegrywając mecz, wpisali się w chór moskiewskiej agentury. Wiadomo: Legia to ITI, a ITI to WSI, a WSI to Moskwa.
Pamiątki po wielkim Gruzinie zagrożone
CZY GROZI KOLEJNY AKT BARBARZYŃSTWA ROSJAN?
W gruzinskim Gori, zajętym przez Rosjan, urodził się najwybitniejszy Gruzin w historii. Dlatego stoi tam pomnik i muzeum Józefa Dzugaszwili ps. Stalin. Jakiś czas temu nieodpowiedzialne elementy żądały usunięcia tych pamiątek,
lecz mieszkańcy gwałtownie zaprotestowali. Teraz jednak nad Stalinem zawisła groźba, że zdemolują go Rosjanie.
Na szczęście, jak podały agencje, dyrektor muzeum, na wieść o zbliżaniu się rosyjskich barbarzynców, ukrył eksponaty, tak bliskie sercu Gruzinów.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.