„Utrzmuję dobrą formę, bo często uprawiam seks. Kurt traktuje mnie jak konia wyścigowego, a jak się ma konia, to trzeba na nim jeździć. On sprawia, że czuję się seksowna, a to bardzo skutecznie odmładza” – wyznaje Goldie Hawn, 64-letnia aktorka związana z Kurtem Russellem (58 lat). Seks przestał być domeną ludzi młodych. Coraz częściej osoby starsze potrafią czerpać większą radość z życia seksualnego.
„Pięćdziesięciolatki są dziś pod względem seksualnym porównywane z dawniejszymi trzydziestolatkami" – twierdzi Joan Collins, która miesiąc temu ukończyła 76 lat. Gdy skończyła czterdziestkę, wystąpiła nago w filmie „Stadnina”, czym zszokowała kinomanów. Rok przed złotymi godami rozebrała się dla „Playboya”. Collins twierdzi, że jej dobry wygląd nie był zasługą ćwiczeń na siłowni, lecz seksu. „Nie rozumiem kobiet, które w pewnym wieku rezygnują z seksu. Przestajemy się kochać nie dlatego, że się starzejemy. Starzejemy się dlatego, że rezygnujemy z seksu” – oświadczyła Collins.
Więcej możesz przeczytać w 26/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.