Dylemat Białego Domu
Zuddeutsche Zeitung
Barack Obama musiał się liczyć z tym, że Mahmud Ahmadineżad pozostanie prezydentem Iranu. Podejrzenie o oszustwo wyborcze ukazało jednak nową twarz władzy, co utrudnia zbliżenie z Teheranem. Samoizolacja Iranu raczej się wzmocni. Również postawa Izraela ogranicza Obamie pole działania. Musi on uznać, że politycznego postępu na Bliskim Wschodzie nie da się osiągnąć dzięki gorącemu sercu i wrażliwej retoryce. | PB
Efekt Obamy
The Daily Telegraph
Prezydent Obama, wyciągając dłoń ku Iranowi, pozbawił prezydenta Ahmadineżada najsilniejszej karty. Pomogło to zwiększyć poparcie dla Mira Husajna Musawiego, który był kandydatem opozycji w wyborach prezydenckich, a dziś wyrasta na kandydata ulicy. W innych miejscach na Bliskim Wschodzie antyamerykanizm przestaje być skutecznym narzędziem wpływania na masy przez radykałów. Dlatego w Libanie Hezbollah przegrał wybory i musiał się pogodzić z porażką. Za to w Izraelu presja ze strony Amerykanów zmusiła premiera Netanjahu do zaakceptowania idei państwa palestyńskiego. | RA
Koniec sojuszu
The Jerusalem Post
Barack Obama dzięki swojemu przemówieniu w Kairze zakończył trwający ponad 40 lat sojusz amerykańsko-izraelski. Izrael, jedyna demokracja w regionie, nie może przetrwać bez silnego sojusznika, który dzięki swoim rozległym interesom musi podjąć grę, także na Bliskim Wschodzie. Rosja potrzebuje technologii i innowacji w swojej gospodarce. Izrael może to dostarczyć i w zamian skorzystać z ogromnych zasobów naturalnych Rosji, a także z determinacji jej inteligentnego i bezwzględnego lidera Władimira Putina. | RA
Dolce vita u Silvia
Corriere della Sera
W rzymskiej rezydencji premiera Silvia Berlusconiego odbywały się przyjęcia, na które zapraszano młode kobiety. Za ich udział w tych imprezach płacił biznesmen z Apulii, podejrzany obecnie o korupcję. Przyjęcia w Palazzo Grazioli opisała jedna z ich uczestniczek, a obecnie kandydatka w wyborach samorządowych w Bari, Patrizia D’Addario: „Zostałyśmy zaprowadzone do salonu i tam spotkałyśmy inne dziewczyny. Było ich około 20. Wkrótce potem przyszedł Silvio Berlusconi". Kiedy wróciła do hotelu, organizator spotkania powiedział jej, że dostanie tylko tysiąc euro, ponieważ nie została. | WK
Koszerny Google
The Daily Telegraph
W Izraelu powstała koszerna wersja wyszukiwarki Google o nazwie Koogle, specjalnie z myślą o ortodoksyjnych Żydach, na których w sieci na każdym kroku czyhają zakazane treści. Yossi Altman stworzył narzędzie pozwalające ominąć grzeszne strony. Koogle uzyskało aprobatę ortodoksyjnych rabinów. Koszerna wyszukiwarka nie zezwala na korzystanie z sieci w szabas. Jeśli wierny złamie zasady, system po prostu się zawiesi. | IM
Mniej aut, więcej ofiar
The Washington Post
Prawie połowa spośród 1,2 mln śmiertelnych ofi ar wypadków drogowych na świecie to motocykliści, rowerzyści i piesi. Z raportu WHO wynika, że do 90 proc. wypadków dochodzi w krajach, które mają najmniej samochodów. W bogatych krajach zarejestrowanych jest 52 proc. wszystkich aut, ale jest tam zaledwie 8,5 proc. wszystkich ofiar śmiertelnych. W najbiedniejszych krajach wręcz przeciwnie – jest tam 9 proc. samochodów i 42 proc. ofiar. | IM
Zuddeutsche Zeitung
Barack Obama musiał się liczyć z tym, że Mahmud Ahmadineżad pozostanie prezydentem Iranu. Podejrzenie o oszustwo wyborcze ukazało jednak nową twarz władzy, co utrudnia zbliżenie z Teheranem. Samoizolacja Iranu raczej się wzmocni. Również postawa Izraela ogranicza Obamie pole działania. Musi on uznać, że politycznego postępu na Bliskim Wschodzie nie da się osiągnąć dzięki gorącemu sercu i wrażliwej retoryce. | PB
Efekt Obamy
The Daily Telegraph
Prezydent Obama, wyciągając dłoń ku Iranowi, pozbawił prezydenta Ahmadineżada najsilniejszej karty. Pomogło to zwiększyć poparcie dla Mira Husajna Musawiego, który był kandydatem opozycji w wyborach prezydenckich, a dziś wyrasta na kandydata ulicy. W innych miejscach na Bliskim Wschodzie antyamerykanizm przestaje być skutecznym narzędziem wpływania na masy przez radykałów. Dlatego w Libanie Hezbollah przegrał wybory i musiał się pogodzić z porażką. Za to w Izraelu presja ze strony Amerykanów zmusiła premiera Netanjahu do zaakceptowania idei państwa palestyńskiego. | RA
Koniec sojuszu
The Jerusalem Post
Barack Obama dzięki swojemu przemówieniu w Kairze zakończył trwający ponad 40 lat sojusz amerykańsko-izraelski. Izrael, jedyna demokracja w regionie, nie może przetrwać bez silnego sojusznika, który dzięki swoim rozległym interesom musi podjąć grę, także na Bliskim Wschodzie. Rosja potrzebuje technologii i innowacji w swojej gospodarce. Izrael może to dostarczyć i w zamian skorzystać z ogromnych zasobów naturalnych Rosji, a także z determinacji jej inteligentnego i bezwzględnego lidera Władimira Putina. | RA
Dolce vita u Silvia
Corriere della Sera
W rzymskiej rezydencji premiera Silvia Berlusconiego odbywały się przyjęcia, na które zapraszano młode kobiety. Za ich udział w tych imprezach płacił biznesmen z Apulii, podejrzany obecnie o korupcję. Przyjęcia w Palazzo Grazioli opisała jedna z ich uczestniczek, a obecnie kandydatka w wyborach samorządowych w Bari, Patrizia D’Addario: „Zostałyśmy zaprowadzone do salonu i tam spotkałyśmy inne dziewczyny. Było ich około 20. Wkrótce potem przyszedł Silvio Berlusconi". Kiedy wróciła do hotelu, organizator spotkania powiedział jej, że dostanie tylko tysiąc euro, ponieważ nie została. | WK
Koszerny Google
The Daily Telegraph
W Izraelu powstała koszerna wersja wyszukiwarki Google o nazwie Koogle, specjalnie z myślą o ortodoksyjnych Żydach, na których w sieci na każdym kroku czyhają zakazane treści. Yossi Altman stworzył narzędzie pozwalające ominąć grzeszne strony. Koogle uzyskało aprobatę ortodoksyjnych rabinów. Koszerna wyszukiwarka nie zezwala na korzystanie z sieci w szabas. Jeśli wierny złamie zasady, system po prostu się zawiesi. | IM
Mniej aut, więcej ofiar
The Washington Post
Prawie połowa spośród 1,2 mln śmiertelnych ofi ar wypadków drogowych na świecie to motocykliści, rowerzyści i piesi. Z raportu WHO wynika, że do 90 proc. wypadków dochodzi w krajach, które mają najmniej samochodów. W bogatych krajach zarejestrowanych jest 52 proc. wszystkich aut, ale jest tam zaledwie 8,5 proc. wszystkich ofiar śmiertelnych. W najbiedniejszych krajach wręcz przeciwnie – jest tam 9 proc. samochodów i 42 proc. ofiar. | IM
Więcej możesz przeczytać w 26/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.