Volvo XC70 jest tak dobre jak chłodne piwo w upalny letni wieczór. A opracowany przez Szwedów silnik T6 jest tak znakomity jak najlepsze wino. Problem w tym, że z połączenia XC70 z T6 powstaje to, co ze zmieszania piwa z winem – mikstura wywołująca mdłości.
Ci, którzy myślą, że samochodami Volvo jeżdżą głównie lekarze i prawnicy, mają rację. Powód jest prosty – w ich głowach silnie zakodowane są dwa pojęcia: „bezpieczeństwo" i „zdrowie". I żadna marka nie jest w stanie zrozumieć ich tak dobrze jak Volvo. Wystarczyło, by Szwedzi w 1958 r. wynaleźli pasy bezpieczeństwa, a po dziś dzień uważa się ich za absolutny autorytet w dziedzinie rozwiązań mających uczynić jazdę bezstresową.
Więcej możesz przeczytać w 26/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.