Rozmowa z Jolantą Fedak, minister pracy i polityki społecznej
„Wprost": Dużo się klnie w rządzie Donalda Tuska?
Jolanta Fedak: Nie, ministrowie raczej nie przeklinają. Chyba że ktoś nadepnie im na odcisk.
A pani często rzuca mięsem?
Czasem mi się zdarza, ale staram się nie robić tego publicznie.
„Sp…aj" do ministra rolnictwa Marka Sawickiego było publiczne czy prywatne?
Miało być prywatnie, a wyszło publicznie. Kiedy zobaczyłam, że puszczają to w telewizji, to się popłakałam. To było szerzenie publicznego zgorszenia.
Więcej możesz przeczytać w 48/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.