W stan osłupienia wprawiło ją spotkanie poświęcone metodom planowania rodziny. – Pani zaczęła wykład tak: „Każdy człowiek ma popęd, ale ma też rozum". Tu pokazała slajd, na którym kobieta i mężczyzna idą, trzymając się za ręce na tle zachodzącego słońca. Na następnym slajdzie była pasąca się krowa, co pani skomentowała: „Na przykład krówki nie mogą poskromić swojego popędu”. Prezentacja zakończyła się sceną z filmu „Zmierzch” i oświadczeniem, że nawet wampir potrafił przezwyciężyć swój popęd, kiedy się zakochał – Anna jeszcze dziś irytuje się na wspomnienie tej dziwnej prelekcji.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
