Bohater najgłośniejszych akcji CBA ucina spekulacje: Nie będzie kandydatem PiS do Sejmu. W końcu to, że jest jedynym agentem akceptowanym przez „Gazetę Polską”, nie znaczy, że popiera jakąś partię.
Najpierw, gdzieś w okolicy prima aprilis, w mediach gruchnęło, że emerytowany słynny 35-letni agent będzie „dwójką" na liście we Wrocławiu.
Potem zaczepiani przez dziennikarzy politycy PiS dwa tygodnie powtarzali niemal dokładnie to samo: nieprawda. Nie, nie i nie. Tomasz Kaczmarek, agent Tomek z CBA, nie wystartuje do Sejmu z list PiS.
Informację kolportował jeden z europosłów (dziś zaklina się, że to nie on). Jeden z polityków PiS z bliskiego otoczenia Jarosława Kaczyńskiego żartuje: – Chodzą ploty, że jest kierowcą Anity Gargas. Ale to jeszcze nie znaczy, że ma poparcie naszej partii.
Potem zaczepiani przez dziennikarzy politycy PiS dwa tygodnie powtarzali niemal dokładnie to samo: nieprawda. Nie, nie i nie. Tomasz Kaczmarek, agent Tomek z CBA, nie wystartuje do Sejmu z list PiS.
Informację kolportował jeden z europosłów (dziś zaklina się, że to nie on). Jeden z polityków PiS z bliskiego otoczenia Jarosława Kaczyńskiego żartuje: – Chodzą ploty, że jest kierowcą Anity Gargas. Ale to jeszcze nie znaczy, że ma poparcie naszej partii.
Więcej możesz przeczytać w 17/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
