Jan Pietrzak idealnie naśladuje akcent sekretarza Gomułki: – Gdybyjśmy mieli blachę, zarzucilibyśmy Europę kunserwami – tutaj robi znaczącą pauzę. – Ale nie mamy mięsa.
Niemal 150 osób w warszawskiej restauracji W Komitecie, dawnej stołówce KC PZPR, ryczy ze śmiechu. To nie rok 1966, ale kwiecień 2011. Nowy program kabaretu Pod Egidą – we współpracy z kapelą Staśka Wielanka i z Andrzejem Rosiewiczem. Publiczność ich kocha. Nawet jak Rosiewiczowi niespodziewanie wyłącza się mikrofon, widownia udaje, że tego nie zauważa. Płaci 70 zł za sam bilet, 100 zł – za bilet „z konsumpcją" dań kuchni polskiej.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.