Moralność ważna jest

Moralność ważna jest

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stosunek do Jana Pawła II idealnie pokazuje polskie rozumienie autorytetów.
Są jak motyle, przyszpilone uwielbieniem, martwe, za szybą. Jan Paweł II  spomnikowany za życia, dzielony na relikwie po śmierci – będzie teraz uzdrawiał, ożywiał i czynił cuda. Jego nauka mało kogo obchodzi i mało kto ją zna. Do zaleceń etycznych stosuje się niewielu, bo też były one niesłychanie rygorystyczne. Można powiedzieć, że Jan Paweł II tak wysoko powiesił poprzeczkę wymagań moralnych, że stała się ona dla wiernych niewidzialna i niepotrzebna. Tym samym papież przyczynił się do  umocnienia fasadowości i deklaratywności norm moralnych. A to jest pożywką dla hipokryzji, która toczy Polskę.

W „Veritatis splendor" papież otwarcie wyraża pogląd, że tak jak nie ma zbawienia poza chrześcijaństwem, tak nie ma etyki poza katolicyzmem. W „Fides et ratio” dodaje, że jest wiele dróg, na których poszukuje się prawdy, ale tylko jedna doń trafia. Jest nią tomizm. Trudno więc na gruncie jego nauki wyobrazić sobie dialog między wierzącymi a niewierzącymi, gdy tym drugim odmawia się kompetencji moralnych, podobnie jak trudno wyobrazić sobie dialog między różnymi systemami filozoficznymi, gdy tylko jeden jest prawdziwy, a inne skazane na gorszące błądzenie po manowcach Prawdy.

W „Veritatis splendor" Jan Paweł II mówi wiernym, że pierwszym krokiem ku zbawieniu jest przestrzeganie przykazań. Jeśli Kościół zabrania prezerwatyw, to nie wolno ich używać, jeśli zabrania kłamstwa, oszczerstw czy składania fałszywych świadectw, to katolik musi zakazów tych przestrzegać. Deklaracje nie wystarczą, krok po kroku, dzień po  dniu trzeba dawać świadectwo przykazaniom. To – jak mówi papież – jest pierwszy krok ku prawdziwej wolności. Dalszymi są: „błogosławieństwa”, „miłość bliźniego” i „naśladowanie Chrystusa”. Osiem błogosławieństw, a  więc pochwała pokory, posłuszeństwa i cierpienia, stawia w kłopotliwej sytuacji ludzi żądnych dóbr i władzy tu, na ziemi. Osobiście nie znam żadnego katolika, który traktowałby poważnie biblijne błogosławieństwa. Zapewne słyszą o nich w czasie niedzielnych kazań. Dobrze brzmią. Ale w tygodniu ludzie muszą się bogacić, unikać biedy, no i – co  widać po naszych katolickich politykach – dążyć po trupach do władzy. Potem można się z tego wyspowiadać.

Bogaty młodzieniec, który przyszedł do Jezusa, by zapytać, jak osiągnąć życie wieczne, uzyskał bardzo kłopotliwą odpowiedź. Miał się wyrzec wszystkich dóbr, czyli przywiązania do rzeczy ziemskich. Jak wiadomo – nie przystał na to. Bogaty młodzieniec, którego papież w „Veritatis splendor" często przywołuje, jest doskonałą figurą, by zilustrować nasz katolicyzm. Skoro jednak nie sposób pozbyć się żądzy dóbr i władzy za życia, to na cóż kolejne rady, które daje papież wierzącym? Mówi im: miłuj bliźniego swego i naśladuj Chrystusa. Brzmi to więcej niż niewiarygodnie. Jak miłować bliźnich, którzy nie są prawdziwymi Polakami? Nie da się. Naśladowanie Chrystusa? Wolne żarty.

Trudno katolikowi osiągnąć też „prawdziwą wolność". Bo wolność w katolicyzmie nie polega na autonomii czy wolnym wyborze, lecz na odkrywaniu drogi, którą wskazał Bóg, by  osiągnąć zbawienie. Ale tej nie odkryje się samemu. Według Jana Pawła II  nie jesteśmy do tego zdolni. Nawet nasze sumienia nie są dobrym drogowskazem, bo skażone są „niewiedzą niepokonalną”. Ustawicznie błądzą. Dziwią mnie więc niepomierne politycy, którzy przywołują własne sumienia na usprawiedliwienie niektórych swych poczynań. Nie jest to  zgodne z duchem nauki Jana Pawła II. Sumienie nie jest ani władne, by  odkrywać prawdy, ani autonomiczne. Sumienie musi być podporządkowane Prawdzie. A tę zna tylko Kościół. Ale który? Licheński? Łagiewnicki? Jaki w ogóle Kościół zostawił po sobie papież? Nikt nie zadawał i nie będzie zadawał takich pytań.

Nikt nie pochyli się nad jego tekstami. Będziemy tylko krzyczeć „Santo subito!" i że wielkim autorytetem był. Największym. A moralność, jak to moralność – zadeklarujemy, że ważną jest. I będziemy robić swoje.
Więcej możesz przeczytać w 17/2011 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 17/2011 (1472)

  • Odzyskać sztandar25 kwi 2011, 12:00Kto był na obozie harcerskim, zrozumie sens tego, co się w Polsce stało. Ci z innego obozu zabrali nam flagę! By obronić honor i odzyskać panowanie nad obozem, trzeba flagę odzyskać.4
  • NA SKRÓTY25 kwi 2011, 12:00Ambasador Kamiński Michał Kamiński, jeden z liderów PJN i były spin doktor PiS, poważnie myśli o porzuceniu polityki i rozpoczęciu kariery eurodyplomaty – nieoficjalnie dowiedział się „Wprost". W grę wchodzi Uzbekistan i inne byłe...7
  • Czy poseł Hofman działa na baterie?25 kwi 2011, 12:00Właśnie w tej chwili, stawiając pierwsze litery, zdałem sobie sprawę, że moje świąteczne życzenia trochę, a właściwe w ogóle, nie mają sensu, bo zostaną przeczytane po świętach. Szkoda, bo chciałem je bardzo szczerze złożyć wszystkim Czytelnikom,...9
  • Witajcie w jądrze ciemności25 kwi 2011, 12:00Amy Winehouse, kobieta, która spożyła w życiu więcej narkotyków niż Rudi Schuberth kiełbasy, 30 lipca przyjeżdża na koncert do Polski, a konkretniej do Bydgoszczy. Moim zdaniem warto jechać. Nawet jeśli wystąpi tak nagrzana, że w połowie pierwszej...10
  • Odgłosy spod przykrywki25 kwi 2011, 12:00Bohater najgłośniejszych akcji CBA ucina spekulacje: Nie będzie kandydatem PiS do Sejmu. W końcu to, że jest jedynym agentem akceptowanym przez „Gazetę Polską”, nie znaczy, że popiera jakąś partię.12
  • Diabła pakt z diabłem25 kwi 2011, 12:00Im bardziej zaprzeczają tworzeniu koalicji, tym bardziej staje się ona prawdopodobna. Jarosław Kaczyński i Grzegorz Napieralski są równie zdesperowani w dążeniu do władzy.16
  • Trzeba grać w pierwszej lidze25 kwi 2011, 12:00Nie sądzę, by Napieralski wybrał koalicję z PiS. PO i PiS nie są partiami od tej samej małpy. PiS wyprowadziło się do tworu metafizycznego, gdzie zamiast rozumu panuje cynizm i szaleństwo – mówi były premier Leszek Miller.20
  • Bracia na opak25 kwi 2011, 12:00Kiedy Piotr bił się z młodzieżówką Unii Wolności, Paweł właśnie do niej wstępował. Piotr zarzuca dziś zdradę stanu prezydentowi, dla którego pracuje Paweł. Piotr i Paweł są braćmi.24
  • Pogarda w czterech aktach25 kwi 2011, 12:00Czy o Prezydencie RP wolno już powiedzieć wszystko? Od Lecha Wałęsy do Bronisława Komorowskiego, czyli krótka historia opluskwiania prezydentów.28
  • Oświadczenie25 kwi 2011, 12:00Agencja Wydawniczo-Reklamowa „Wprost" Spółka z o.o. w Warszawie, wydawca tygodnika „Wprost", oświadcza, że opublikowane w tygodniku „Wprost" w grudniu 2007 r. nr 51/52 w artykule „Taśmy Krauzego”...31
  • Niech się święci czarny baran!25 kwi 2011, 12:00A może nie jesteśmy jednym narodem? A może musimy bać się Ruskich? A może nas nie ma? Tak bluźnierczo zastanawia się Andrzej Stasiuk, pisarz.32
  • Moralność ważna jest25 kwi 2011, 12:00Stosunek do Jana Pawła II idealnie pokazuje polskie rozumienie autorytetów.37
  • Dziennikarze, chcemy wiedzieć!25 kwi 2011, 12:00W polskim dziennikarstwie w cenie jest szybkość i zdolność zamknięcia ludziom gęby jak najszybciej. Ja nie narzekam. Ja proszę, błagam – więcej analizy, mniej sensacji.38
  • Jeszcze jeden exodus25 kwi 2011, 12:00To będzie kolejne stracone pokolenie – alarmują eksperci na parę dni przed otwarciem niemieckiego i austriackiego rynku pracy. Rząd uspokaja, że nie grozi nam exodus na miarę tego z 2004 r., ale wiele wskazuje na to, że już wkrótce na Zachód...42
  • Pan Janek w kanale25 kwi 2011, 12:00Cała Polska była za nim, gdy śmiechem obalał komunę. Teraz nie bardzo wiadomo, czy się śmiać, czy płakać.46
  • Szkoła przed sądem25 kwi 2011, 12:00W Warszawie uczeń wygrał ze szkołą. Oskarżył nauczycieli o dyskryminację i naruszenie jego godności, a sąd przyznał mu rację. Na pedagogów w całej Polsce padł blady strach.50
  • Real od środka25 kwi 2011, 12:00Jak trenuje Cristiano Ronaldo? Co Iker Casillas wie o pracy w kopalni? O czym José Mourinho mówi w szatni? – opowiada nam Jerzy Dudek, rezerwowy bramkarz Realu Madryt.52
  • Dynastia25 kwi 2011, 12:00Tak jak Polaków fascynują pogrzeby, tak Brytyjczyków śluby. Nadchodzący wielki ślub w rodzinie królewskiej jest szansą, by choć na moment przesłonić obraz rodziny wybitnie dysfunkcjonalnej.56
  • IV Rzeczpospolita Naddunajska25 kwi 2011, 12:00Nowa węgierska konstytucja pokazuje, że Węgry, choć wciąż są demokracją, mają nowego monarchę. Viktor Orbán robi nad Dunajem, co chce. A chce więcej i więcej.60
  • Postfilozof na trampolinie25 kwi 2011, 12:00Są rzeczy, o których nie śniło się filozofom. Są też filozofowie bardziej niesamowici od snów. Oto Bernard-Henri Lévy – filozof we Francji wszechmocny.62
  • Estados Unidos de América25 kwi 2011, 12:00Ojczyzna rock and rolla zmienia się w krainę salsy, bachaty i merengue. Najnowszy spis powszechny potwierdził to, co podpowiadały nienaukowe obserwacje – Latynosi są najszybciej rosnącą grupą etniczną w USA.64
  • Król wawelski25 kwi 2011, 12:00Sukces ma wielu ojców. W przypadku krakowskiej firmy Wawel ojcami sukcesu są m.in. Jacek, Adaś i Maciuś. No i prezes Dariusz Orłowski, który potrafi znaleźć chętnych na te batoniki. W 10 lat z pogrążonej w kryzysie firmy zrobił wartego 700 mln zł...66
  • Węgiel prywatny25 kwi 2011, 12:00Związkowcy protestują, wicepremier Pawlak się waha, ale premier Tusk nie ma wątpliwości – do prywatyzacji jastrzębskiej spółki węglowej tak czy owak dojdzie. W związkowych protestach jest jednak trochę racji – ta akurat prywatyzacja ma...70
  • Najmniejsi władcy człowieka25 kwi 2011, 12:00Naukowcy zdobywają coraz więcej dowodów na to, że rządzą nami bakterie. Potrafią wpływać na niektóre cechy naszego charakteru czy sterować odpornością na raka.72
  • Jesteśmy dziećmi komunistów25 kwi 2011, 12:00Marcel Łoziński w filmie „Tonia i jej dzieci”, opowiadając o koledze z podwórka, opowiada o zjawisku zwanym przez niektórych „żydokomuną”. Opowiada odważnie i bez zbędnego znieczulenia.75
  • Wcześniejsza emerytura25 kwi 2011, 12:00Po 40 latach Jerzy Stuhr żegna się ze sceną. Rola u boku Krystyny Jandy w „32 omdleniach” Antoniego Czechowa w warszawskiej Polonii to jego ostatni występ teatralny.78
  • Śpiewam na chwałę Bożą25 kwi 2011, 12:0020 lat temu wszyscy śpiewali jego piosenki. Gdzie dzisiaj jest Stanisław Soyka?80
  • Filtruj się!25 kwi 2011, 12:00Nie wystarczy prostoduszne filtrowanie. Że jedni sobie wytną z komputera Smoleńsk, a drudzy Niesiołowskiego. Ktoś odetnie dopływ refleksji Wildsteina, a inny Żakowskiego. To półśrodki. Wiadomość dnia w Radiu Tok FM: młody (niewątpliwie obdarzony...84
  • Mąż stanu25 kwi 2011, 12:00Mąż stanu Polska nie ma dziś męża stanu. Takie jest moje zdanie. Nie miała go w ostatnich latach. Zresztą cały świat miał ich niewielu. Ludzi wyrastających ponad przeciętność, widzących dalej niż granice swojego państwa i więcej niż ludzi ze...86
  • Niewierny jak Polak25 kwi 2011, 12:00Polacy chętnie przyjmują karty lojalnościowe, ale są najmniej wiernymi klientami w Europie. Firmy, aby nas zatrzymać, muszą przekupywać nas coraz kosztowniejszymi bonusami. Nie ustają jednak w wysiłkach, bo przywiązanie klientów do marki...89
  • Pod lupą firmy25 kwi 2011, 12:00Co firmy wiedzą o klientach? Wszystko, a nawet więcej. ale rzadko z tej wiedzy korzystają.90
  • Gdy klient wpada w szał25 kwi 2011, 12:00Zadowolony klient poleci firmę co najmniej trzem osobom. Niezadowolony opowie o swoich problemach dwunastu, a bardzo niezadowolony – nawet dwudziestu znajomym.92
  • Eliksir życia25 kwi 2011, 12:00Litewski chołodziec, bułgarski tarator czy hiszpańskie gazpacho i gazpachuelo – świat zna całe mnóstwo odmian tego pokarmu bogów. Za oknem ciepłe, rozkoszne, wiosenne słońce i choć w głowach i sercach lekko nam i radośnie, to nasze...96
  • Koziołek Matołek odnajduje to, co naprawdę w życiu ważne25 kwi 2011, 12:00OPIS: Koziołek Matołek biegnie przez suchy, zielony step. Jest przerażony, rozgląda się nerwowo dookoła. Co jakiś czas zmienia kierunek, lecz otaczający go step nie zmienia się ani trochę. KOZIOŁEK MATOŁEK: Przecież wyraźnie obiecywano mi nowe...97
  • Dekalog Polaka (dobrego)25 kwi 2011, 12:00Pamiętaj, że kraj znajduje się pod okupacją. Zdecydowanie obcą, chociaż mówiącą nieźle po polsku (ale piszącą z błędami). Zachowuj się tak, jak na Polaka przystało: Pierwsze: Nie rozmawiaj z reprezentantami reżimowej telewizji (aktualnie publiczna...97
  • Z życia podziemia…25 kwi 2011, 12:00Mnożą się nowe teorie objaśniające maluczkim dziwne zjawiska na świecie. Znana teoria głosi, że nic nie dzieje się przypadkiem i nawet jeśli prezydent Bronisław Komorowski zagląda do toalety pięć razy dziennie, to pewnie ma w tym swój ukryty cel....98