Z brytyjskimi przepisami BHP jeszcze nikt nie wygrał. Naród zmaga się z ich absurdami na każdym kroku. Rząd Davida Camerona postanowił ukręcić im łeb.
Jeśli kiedykolwiek dziwiliście się flegmie Brytyjczyków, miejcie na uwadze, że w Zjednoczonym Królestwie oficjalnie:
– nie wolno dzieciom rzucać się śnieżkami, bo mogą sobie zrobić krzywdę,
– Święty Mikołaj nie może powozić saniami, ponieważ w saniach nie da się zapiąć pasów,
– w domach komunalnych zabrania się wykładania przed drzwi mieszkań wycieraczek, gdyż utrudnić mogą ewakuację w razie pożaru.
Przed minionym dopiero co sylwestrem rząd przygotował specjalną stronę internetową, na której w 18 krokach radził, jak bezpiecznie odpalić petardę (m.in. „nie używaj benzyny na podpałkę”).
– nie wolno dzieciom rzucać się śnieżkami, bo mogą sobie zrobić krzywdę,
– Święty Mikołaj nie może powozić saniami, ponieważ w saniach nie da się zapiąć pasów,
– w domach komunalnych zabrania się wykładania przed drzwi mieszkań wycieraczek, gdyż utrudnić mogą ewakuację w razie pożaru.
Przed minionym dopiero co sylwestrem rząd przygotował specjalną stronę internetową, na której w 18 krokach radził, jak bezpiecznie odpalić petardę (m.in. „nie używaj benzyny na podpałkę”).
Więcej możesz przeczytać w 3/2013 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.