Jego kariera ma w sobie coś magicznego. Wybuchła nagle dwa lata temu i z miejsca wywindowała go we Francji na szczyty list bestsellerów. Potem posypały się propozycje edycji zagranicznych. Bernard Minier twierdzi, że jak spojrzał na czek za pierwszą powieść, postanowił zrezygnować z pracy w administracji celnej. W wieku, gdy większość ludzi zaczyna myśleć o emeryturze, jego życie wywróciło się o 180 stopni: podróże, promocje, sława, nagrody. I nic dziwnego. Minier bowiem wykazał się doskonałym kryminalnym zmysłem, wybierając na tematykę swoich powieści to, co wielbiciele gatunku lubią najbardziej: mroczne tajemnice z przeszłości i sporą dawkę przemocy. Do Polski przyjechał, by promować swoją drugą książkę pt. „Krąg”.
Ciekawe rzeczy wyskakują, gdy wpisze się pańskie nazwisko w wyszukiwarce.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.