„Polisz promołszyn in Kan”
Wkonkursie festiwalu w Cannes tradycyjnie nie było wielu polskich akcentów, ale za to, też tradycyjnie, polskie „superstars” lansowały się na Riwierze na całego. „Polish Excellent Night” to impreza, która miała promować polską kinematografię. Pojawiły się na niej uwielbiane polskie gwiazdy, jak: Zofia Ślotała, narzeczona Borysa Szyca, w wolnych chwilach stylistka; Kate Rozz, była żona Piotra Adamczyka i pewnego francuskiego milionera, która ma zamiar zostać aktorką w USA, oraz Radosław Majdan, były bramkarz i były mąż, który otarł się o Hollywood, bo jak chwalił się na Facebooku, w Cannes przybił piątkę z Leonardo DiCaprio. W Cannes lansowały się też, przy udziale paparazzi z Polski, takie supergwiazdy jak: Jessica Mercedes, blogerka, którą wysłała do Cannes firma produkująca lody, Katarzyna Sowińska, piosenkarko-celebrytko-nie- -wiadomo-kto, Katarzyna Niezgoda w eleganckim różu, Maja Frykowska, prosto z planu filmu z Mariuszem Pujszo, co komentarza nie wymaga, oraz Weronika Rosati. Ta ostatnia to autentyczna nadzieja kina i dziwi to, co robiła w takim towarzystwie. Bo ona ze swym talentem nie musi się wycierać na szemranych imprezach. Oby pamiętała, że grunt to kontekst, w jakim się ukazują jej zdjęcia. Bo ten, choć zagraniczny, nie jest najlepszy…
Guru w niebezpieczeństwie
Ewa Chodakowska to dziewczyna, która jak kiedyś Jane Fonda, zmienia życie kobiet. Każe im ćwiczyć, dbać o siebie i wierzyć w siebie. Zdobyła popularność, na pniu sprzedaje poradniki i DVD z ćwiczeniami, a do tego od niedawna podkupiona przez TVN z TVP wbudza emocje u konkurentek. Mariola Bojarska, dotychczasowa medialna guru fitnessu, powiedziała, że Chodakowska to niewykształcona amatorka, ma skąpą wiedzę i ogromny tupet. Teraz Chodakowskazostała twarzą marki telekomunikacyjnej. Radzę, by wraz z rozwojem swej kariery zatrudniła armię ochroniarzy. Polski szołbiznes tak łatwo sukcesu nie wybacza…
Ciąża ogólnonarodowa
Kasia Cichopek zaszła w ciążę. Choć sama na ten temat nie mówi, do gratulowania ruszyły jej koleżanki. Kumpelka z serialu Anna Mucha, która zarobiła na macierzyństwie sporo i też „marzy o drugim dziecku”, gratulowała Kasi w tabloidzie. Gratulowała też Joanna Koroniewska, która na dziecku nie zarobiła za wiele i może dlatego uznała, że drugie dziecko to „hardcore”. Kasia na drugim dziecku na razie nie zarabia. I pewnie dlatego nie traci wiele z sympatii, jaką jest darzona. Kłopot mają scenarzyści serialu, bo muszą historię dopasować do ciąży Cichopek.
Na bogatości
NIejaki Pikej, syn „Mandaryny PRL”, brat Natalii Kukulskiej, niespełniony raper, który od lat uczy się angielskiego i ma studio nagrań w panterkę, udzielił wywiadu. Co prawda nie wydał płyty, nie ma hitów, ale jest tak beznadziejny, że aż interesujący. Poza tym Pikej plecie androny, ale z miną głosiciela objawionej prawdy. Tym razem raper uznał, że chciałby wprowadzić w Polsce modę na „uwielbienie do siebie, do pieniądza, do ekskluzywnego życia. Chciałbym zarazić Polaków tym flow »na bogato«”. Czy ktoś się zastanawia, dlaczego młodzi Polacy emigrują z kraju? Ja już nie.
a poza tym...
Łóżko À la Mucha Anna Mucha, najbardziej dochodowa matka celebrytka, idzie za ciosem. Po tym jak zaprojektowała linię kocyków dziecięcych, przyszedł czas na rozwój. Zaprojektowała łóżeczka. Ich zalety zaprezentowano na specjalnym spotkaniu promocyjnym. Trwają prace nad zaprojektowaniem przez Muchę pieluch, wykałaczek, nocników i koła. Jak głosi przysłowie, potrzeba wpływu na konto jest matką wynalazków.
Przez sylikon do gwiazd Jeśli nie masz talentu, miej choć sylikony. Według tej zasady działa Patrycja Pająk. Znana jest z tego, że jej były chłopak zażądał zwrotu zafundowanych piersi. Dziewczę zagroziło, że zamierza być modelką, aktorką, piosenkarką i „poprowadzić jakiś program”. Z tym nie będzie problemu. Przed kanałami ezoetrycznymi i erotycznymi jest wielka przyszłość.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
