Wciąż niedoceniony w Polsce, nawet po znakomitym albumie sprzed trzech lat „My Beautiful Dark Twisted Fantasy”, Kanye West nagrał płytę życia, która przysporzy mu jednak tylu zwolenników, ilu przeciwników. Fantastycznie bogata muzycznie, choć przy użyciu środków oszczędnych, często bliskich industrialnym w porównaniu z barokowymi poprzedniczkami, wyprodukowana jest z dźwiękową przestrzenią czyniącą z niej konkurenta „Random Access Memories” Daft Pank – zresztą, oprócz Ricka Rubina, zaangażowanych w produkcję płyty.
Równie mocno uderza jednak bezkompromisową warstwą tekstową, prowokującą często przez osobę ich autora, kiedy miesza z błotem świat, którego sam jest elementem i często wręcz siłą sprawczą. Wydaje się, że za przekornym tytułowym bohaterem kryje się sam Kanye, łączący w tekstach wątki autobiograficzne z mocno niepoprawnymi politycznie w kontekście rasowym i feministycznym. Jednak po wysłuchaniu całości sprawia to wszystko wrażenie szczerego do bólu manifestu, w którym na udawaną poprawność miejsca brak.
Nawet sample są tu używane w sposób, delikatnie mówiąc, kontrowersyjny. W przeciwieństwie do kolegów, muzycznych multimilionerów coraz bardziej kryjących się w świetnych, acz dość przewidywalnych kolejnych dziełach (Timberlake, Beyoncé, nawet Jay-Z), West stawia wszystko na jedną kartę, pokazując niespokojną artystyczną duszę wiecznego eksperymentatora. W utworze o tylko pozornie obrazoburczym tytule „I am God” zawiera zresztą w sposób bezpośredni swe życiowe i profesjonalne credo. Być może nowatorska mieszanina stylistyczna, często w obrębie jednego utworu, to jaskółka nowej muzycznej rewolucji zapowiadanej i wyczekiwanej od lat. Jeśli tak, to Kanye West z pewnością będzie pierwszy w wyścigu na barykady.
Mimo podobno najlepszych środków bezpieczeństwa w historii muzyki popularnej album wyciekł do internetu. Jestem pewien, że stoi za tym sam autor. To kropka nad „i” tego nieprzeciętnego, pełnego sprzeczności dzieła.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.