Dalibor nie pobije Romów, ale toruje drogę dla groźnych organizacji – mówi Vít Klusák, autor filmu „Biały świat według Daliborka”.
Ten dokument stał się wydarzeniem ostatniego festiwalu w Karlowych Warach. VÍt Klusák stworzył przenikliwy portret faszysty. Nie skierował jednak kamery na bandytów i liderów ruchu, lecz na mieszkańca niewielkiego miasta, który tapetuje ściany swastykami i w mediach społecznościowych składa hołd Hitlerowi. Film szturmem wszedł do czeskich kin, wywołując dyskusję o ruchu neonazistowskim podobną do tej, którą niedawno w Polsce rozpoczął materiał „Superwizjera” TVN.
Więcej możesz przeczytać w 6/2018 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.