Według Europejskiego Urzędu Statystycznego jesteśmy jednym z najbardziej zapracowanych krajów w UE. Dłużej od Polaków pracują tylko Grecy, Austriacy, Cypryjczycy i Brytyjczycy. Średnio statystyczny Polak spędza w pracy tygodniowo 41,1 godziny. Po drugiej stronie są Duńczycy, którzy przepracowują jedynie 37,8 godziny i Norwegowie – 38,5 godziny. I nie dziwi, że coraz częściej mówi się w Polsce, by jednak pracować trochę mniej. Pojawiają się pomysły, by ustawowo ograniczyć limit godzin do przepracowania w miesiącu. Wspominało o tym jakiś czas temu PSL, które chciałoby zmniejszyć liczbę godzin z 40 do 35 w tygodniu (czyli do 140 zamiast 160 w miesiącu) dla pracowników posiadających dzieci do lat 10. W propozycjach partii lewicowych, takich jak Razem, są sześciogodzinne dni pracy, które w praktyce oznaczają wolne piątki. Zwolennicy przekonują, że pracodawca zyskuje wypoczętego, bardziej innowacyjnego i zadowolonego pracownika. Przeciwnicy, głównie pracodawcy, mówią, że to się nie sprawdzi i skończy się wyższymi kosztami dla wszystkich. Czy wolne piątki to dobry pomysł?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.