IPN, czyli reperowanie zegarka młotkiem
prof. Magdalena Środa filozofka, feministka
lewo
„NIE MA RZECZY TAK DOSKONAŁEJ, KTÓRA NIE MOGŁABY BYĆ JESZCZE DOSKONALSZA”. Ta starożytna zasada idealnie odnosi się do ustawy o IPN. Dawna ustawa była doskonała, ale ta „nowa” jest jeszcze bardziej doskonała. Tamta gwarantowała historyczne badania (dużo badań!), troskę o prawidłową historyczną pamięć (dużo troski!), rozkwit narodowej dumy (wielki rozkwit!) i wiele zabezpieczeń (m.in. kary więzienia dla złych badaczy), by Polska, która wstaje z kolan, nie obaliła się o jakieś fakty.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.