Gdy w Polsce formacja Kukiz’15, rywalizując w przedwyborczym populizmie z Platformą Obywatelską, domaga się zlikwidowania dotacji dla partii politycznych z budżetu państwa, za naszą zachodnią granicą pragmatyczni Niemcy owe dotacje wręcz... zwiększają. Tak właśnie w ostatnich dniach zdecydował Bundestag. Przesądziły głosy „wielkiej koalicji”, czyli CDU-CSU i socjalistów. Republika Federalna od dawna uważa, że utrzymywanie stronnictw politycznych ze środków budżetowych zmniejsza szansę uczynienia z partii klientów firm, korporacji czy po prostu bogatych ludzi. Dlatego też tylko w tym roku podatnik niemiecki sfinansował polityczne partie w RFN na poziomie 165 mln euro (poniżej 700 mln zł).
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.