Zło i piękno
Autor wybitny, to i teksty świetne. Jaume Cabré, dobrze znany u nas od kilku lat numer jeden literatury katalońskiej, wydał nową książkę – zbiór opowiadań, który swoim klimatem nawiązuje do jednej z najbardziej wstrząsających scen jego ostatniej powieści „Wyznaję”. Chodzi o zabicie w trakcie selekcji na rampie Żydówki z cennymi skrzypcami. I takie zderzenie okrucieństwa i wrażliwości na sztukę jest motywem opowiadań z tomu „Kiedy zapada mrok” – ich narrator jest jakby zaskoczony i zdziwiony tym, że mrok zapada w ludzkich sercach, że miłość do sztuki nie rozjaśnia ciemnej strony ludzkiej natury. Niby wiemy, że tak się dzieje, bo nauczyło nas tego i życie, i historia, a jednak chcielibyśmy, by artystyczne wyrafinowanie powstrzymywało okrucieństwo, nie pozwoliło lekko zadawać śmierci innemu człowiekowi. Cabré, jako pisarz, po mistrzowsku porusza się po pograniczu życia i śmierci, a na dodatek dyskretnie łączy wzajemnie ze sobą niektóre opowiadania, zaplata pokazane w nich wątki, jakby sugerując, że zło tkwiące w ludziach tworzy sieć, która nas okala coraz mocniej i wyraźniej.
Jaume Cabré, „KIEDY ZAPADA MROK”, Marginesy
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.