Album obrażający smak i fanów jazzu, i miłośników klasyki. Zapis koncertu otwierającego ostatni Festiwal Beethovena. Zdumienie tym większe, że na estradzie pojawiły się same gwiazdy: od Ewy Bem i Urszuli Dudziak po Henryka Miśkiewicza i Trio Jagodzińskiego. "Uwerturą" jest masakra dokonana na V Symfonii, która tu brzmi jak na gierkowskim festynie. Dalej jest równie słabo. Raz upiorny śpiew z bełkotliwym tekstem do tematu z Sonaty Patetycznej (tenor jak z festiwalu piosenki żołnierskiej w Kołobrzegu), raz Mozartowska wokaliza nieznośnie manierycznej Anny Marii Jopek czy Chopin Urszuli Dudziak, która już dawno zatrzymała się w rozwoju. I nie wiadomo, po co "Lacrimosa" Pendereckiego w wersji operowo-kawiarnianej. Obroniła się tylko Grażyna Auguścik w pięknej balladzie, wysnutej z fragmentu VII Symfonii.
Jazzsinfonica "Live", Stowarzyszenie im. Ludwiga van Beethovena/Polskie Radio
Więcej możesz przeczytać w 17/18/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.