Mistrzostwa Europy mogą przesunąć Polskę do grona najbogatszych państw kontynentu
Tylko te drzwi pozostaną zamknięte, do których się nie puka. Tę maksymę potwierdza sukces Polski i Ukrainy jako organizatorów piłkarskich mistrzostw Europy 2012. I nawet jeśli raczej statystowaliśmy pukającym Ukraińcom, otwarto nam drzwi do cywilizacyjnego skoku. Parafrazując słowa piosenki Budki Suflera, powierzenie nam Euro 2012 jest dla Polski jak włączenie piątego biegu. Jest mitem założycielskim modernizacji Polski, jakim dla II Rzeczypospolitej były Gdynia i Centralny Okręg Przemysłowy
Więcej możesz przeczytać w 17/18/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.