Rozmowa z Wojciechem Olejniczakiem, przewodniczącym SLD
"Wprost": Cieszy się pan z Euro w Polsce?
Wojciech Olejniczak: Pewnie. Już nawet zacząłem trenować.
- Przemówienie inauguracyjne na Stadionie Narodowym? W SLD chodzą słuchy, że w 2010 r. chce pan kandydować na prezydenta.
- Trenuję jako piłkarz!
- Nie za późno?
- Paolo Maldini odbierał Superpuchar Świata w wieku 35 lat.
- To jak z tym prezydentem?
- Bez żartów. W ogóle się nad tym nie zastanawiam.
- Przecież jest pan narcyzem!
- Dobrze wiecie, że nie jestem.
- Tak mówi Oleksy!
- Strasznie mnie za to przepraszał.
- "Nic nie umie. W żadnym języku słowa nie umie. To jest lider młodej europejskiej lewicy? Do cholery!" To też Oleksy o panu.
- Dajcie już mu spokój. Zadzwonił, kajał się. Dla mnie temat zamknięty.
- A jak pana angielski?
- Poświęcam mu dużo czasu i dobrze sobie radzę. Jeśli wszystko, co mówił Oleksy, jest tak samo prawdziwe, to jestem spokojny.
Wojciech Olejniczak: Pewnie. Już nawet zacząłem trenować.
- Przemówienie inauguracyjne na Stadionie Narodowym? W SLD chodzą słuchy, że w 2010 r. chce pan kandydować na prezydenta.
- Trenuję jako piłkarz!
- Nie za późno?
- Paolo Maldini odbierał Superpuchar Świata w wieku 35 lat.
- To jak z tym prezydentem?
- Bez żartów. W ogóle się nad tym nie zastanawiam.
- Przecież jest pan narcyzem!
- Dobrze wiecie, że nie jestem.
- Tak mówi Oleksy!
- Strasznie mnie za to przepraszał.
- "Nic nie umie. W żadnym języku słowa nie umie. To jest lider młodej europejskiej lewicy? Do cholery!" To też Oleksy o panu.
- Dajcie już mu spokój. Zadzwonił, kajał się. Dla mnie temat zamknięty.
- A jak pana angielski?
- Poświęcam mu dużo czasu i dobrze sobie radzę. Jeśli wszystko, co mówił Oleksy, jest tak samo prawdziwe, to jestem spokojny.
Więcej możesz przeczytać w 17/18/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.