Zamach w Oslo przypomniał Amerykanom o zagrożeniu ze strony rodzimych radykałów. Od czasu ataku terrorystycznego z 11 września 2001 r. władze obawiają się głównie ekstremistów muzułmańskich. A niebezpieczeństwo może być bliżej, niż się zdaje.
Urzędnicy administracji federalnej są jak żołnierze cesarstwa z „Gwiezdnych wojen" – mogą być niewinni, ale służą Imperium Zła i dlatego muszą zginąć – napisał Timothy McVeigh w manifeście znalezionym przez FBI. 19 kwietnia 1995 r. McVeigh podłożył bombę pod siedzibę władz federalnych w Oklahoma City. Zginęło 168 osób, w tym 19 przedszkolaków. Rany odniosło 680 urzędników i przypadkowych ofiar.
Więcej możesz przeczytać w 31/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.