- SONDAŻ
Prezydent Ziobro?
Polacy stoją murem za ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą! Pentor na zlecenie "Wprost" zapytał, po czyjej stronie jesteśmy w sporze między ministrem a środowiskami prawniczymi, których wpływy Ziobro chce ograniczyć. Ministra poparło ponad 40 proc. pytanych, prawników - 11,4 proc. Zbigniew Ziobro jest obecnie najpopularniejszym ministrem w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza. To prawidłowość w wypadku osoby sprawującej urząd szefa resortu sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Tak samo było w wypadku Lecha Kaczyńskiego, który piastował to stanowisko w gabinecie Jerzego Buzka. Po odejściu z resortu Kaczyński został najpierw prezydentem Warszawy, a w 2005 r. - prezydentem RP. Czy Ziobro pójdzie w jego ślady? Na razie - jak mówi się nieoficjalnie - przymierza się do fotela prezydenta Krakowa.
- METAMORFOZY
Jarosław K.
W ostatni piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński na własne życzenie zmienił się w Jarosława K. Zeznając w procesie dotyczącym afery FOZZ, nie wyraził zgody na publikację swojego wizerunku i nazwiska. Dołączył w ten sposób do innych znanych osób, których nazwiska zostały zastąpione w mediach inicjałami.
LEW R., znany producent telewizyjny
PRZEMYSŁAW W., syn byłego prezydenta Lecha Wałęsy
SŁAWOMIR W., syn byłego prezydenta Lecha Wałęsy
MACIEJ J., mąż posłanki Aleksandry Jakubowskiej
ANDRZEJ J., syn PRL-owskiego premiera Piotra Jaroszewicza
ANDRZEJ S., psycholog oskarżony o pedofilię
WOJCIECH K., dyrygent chóru Polskie Słowiki
- IGRZYSKA
Polski finisz
Prawdziwych olimpijczyków poznaje się nie po tym, jak zaczynają igrzyska, ale po tym, jak je kończą. Nieoczekiwanie zamiast najgorszej zimowej olimpiady w historii (jak zapowiadało pierwszych 13 dni zmagań w Turynie), mamy jedną z najlepszych. W piątek i sobotę medale dla Polski zdobyli biatlonista Tomasz Sikora (srebrny w biegu na 15 km ze startu wspólnego) i biegaczka narciarska Justyna Kowalczyk (brązowy w biegu na 30 km). Dwa medale podczas jednych igrzysk zimowych Polacy zdobyli dopiero trzeci raz w historii, ale po raz pierwszy w dwóch różnych dyscyplinach. W 1960 r. medale w wyścigu na 1500 m zdobyły łyżwiarki Elwira Seroczyńska (srebrny) i Helena Pilejczyk (brązowy). Na poprzednich igrzyskach w Salt Lake City srebrny i brązowy medal w skokach narciarskich zdobył Adam Małysz.
Więcej o igrzyskach olimpijskich w Turynie w artykule "Przesilenie w Turynie"
- POSŁOWIE
Artyści ponad podziałami
Koalicja SLD z PiS? To niemożliwe, ale nie wśród posłów z artystycznymi ciągotami. Katarzyna Piekarska z sojuszu zamierza w najbliższym czasie wydać płytę, na której znajdą się piosenki jej autorstwa. Okładkę zaprojektuje dla niej Marek Suski, rzecznik dyscypliny Prawa i Sprawiedliwości, który amatorsko zajmuje się malarstwem. - To miłe z jego strony, że zaproponował mi współpracę - przyznaje posłanka. Płyta też będzie "ekumeniczna", bo muzykę napisał Leszek Czajkowski, bard prawicy i były felietonista "Głosu" Antoniego Macierewicza. (KAN)
- "WPROST"
Wiarygodni i opiniotwórczy
"Wprost" jest najbardziej wiarygodnym, a także najczęściej cytowanym tygodnikiem opinii. Według ostatniego badania CBOS, dobrze oceniło "Wprost" 36 proc. ankietowanych. Gorzej wypadły m.in. "Newsweek" (34 proc.) i "Polityka" (31 proc.). Analizy Instytutu Monitorowania Mediów dowodzą z kolei, że utrzymujemy pozycję zdecydowanie najbardziej opiniotwórczego tygodnika. Na informacje "Wprost" inne media powołały się w styczniu prawie 200 razy.
Odsetek osób dobrze oceniających dany tygodnik (w proc.)
"Wprost" - 36
"Newsweek" - 34
"Polityka" - 31
"Przekrój" - 26
"Tygodnik Powszechny" - 17
Najczęściej cytowane tygodniki w styczniu
"Wprost" - 198
"Polityka" - 145
"Newsweek" - 101
- KONKURS
Miss "Rzeczpospolita"
"Rzeczpospolita" i brytyjski dziennik "The Guardian" zostały jednogłośnie uznane za najlepiej zaprojektowane dzienniki w konkursie międzynarodowej organizacji Society for News Design. Pokonały prawie 400 dzienników z 44 krajów. Jurorzy uznali "Rzeczpospolitą" za "piękną i ponadczasową". Właśnie ten komentarz najbardziej ucieszył redaktora naczelnego dziennika Grzegorza Gaudena. - Uzasadnienie jury jest zgodne z tym, na czym najbardziej nam zależało, kiedy tworzyliśmy nową szatę graficzną. Gazeta miała być klasyczna, ponadczasowa, ale i nowoczesna - mówi "Wprost" Gauden. (AB)
- ZAMACH
Wojna domowa w Iraku?
Ubiegłotygodniowy zamach na szyicki meczet w Samarrze to dzieło cudzoziemskich terrorystów - przekonywali zgodnie iraccy politycy wszystkich opcji. Zdaniem większości komentatorów, może on doprowadzić do wojny domowej w Iraku, a na pewno przekreśla szansę na utworzenie koalicyjnego rządu.
W zamieszkach, które wybuchły po wysadzeniu świątyni w ubiegłą środę, zginęło ponad 200 osób. Dochodziło do ulicznych linczów sunnitów, którym - według świadków - biernie przyglądali się szyiccy policjanci. Władze wprowadziły godzinę policyjną, która trwa prawie cały dzień.
Meczet Al-Askarija w Samarrze jest jednym z najważniejszych celów pielgrzymek szyitów. Znajdują się tam mauzolea dziesiątego i jedenastego z szyickich imamów - Alego al-Hadiego i jego syna Hasana al-Askariego, którzy w Samarrze byli więzieni, a później zostali otruci. W przyległym do meczetu budynku znajduje się świątynia Muhammada al-Mahdiego, uważanego przez szyitów za ostatniego imama. (AJ)
- KSIĄŻKA
Silvio i Cicciolina
Cicciolina, 52-letnia eksgwiazda porno, mająca doświadczenie nie tylko w najstarszym zawodzie świata, ale i we włoskim parlamencie, wydała autobiografię, w której opisuje swój romans z premierem Włoch. "Lataliśmy jego samolotem i mieszkaliśmy w uroczym domku. Silvio był wtedy przedsiębiorcą z niespotykaną charyzmą i miał jeszcze wszystkie włosy" - wspomina Cicciolina. Premier uważa, iż książka, przedstawiająca go zresztą w pozytywnym świetle, świadczy o sentymencie Ciccioliny i została wydana, by pomóc mu w zbliżających się wyborach. Nie tylko zresztą jemu. Głównym powodem napisania książki - jak przyznaje autorka - jest zamiar powrotu Ciccioliny do polityki. (AG)
- MAJĄTEK
Łukaszenka bez motocykla
Majątek rodziny Aleksandra Łukaszenki to 56 akcji Szkłowskich Zakładów Tłuszczowych, należących do żony szefa państwa, i jej dom o powierzchni 174 m2. Tak przynajmniej wynika z deklaracji o majątku i dochodach otrzymanych w 2005 r. przez starającego się o reelekcję prezydenta. Nie wiadomo tylko, czy Galina Łukaszenka, żona Aleksandra, będzie chciała wpuścić do domu we wsi Ryżkowicze pod Mohylewem męża, który nie pojawiał się tam w ciągu 12 lat swojej prezydentury. Nigdy też nie zaprosił żony do rezydencji w Mińsku, by pełniła obowiązki pierwszej damy. W stolicy wybrał fachową opiekę osobistej lekarki, z którą - jak zapewnia jeden z jego kontrkandydatów - dochował się nawet po cichu potomka.
Jako prezydent Łukaszenka zarobił w ubiegłym roku 59,2 mln rubli. To niecałe 106 tys. zł (czyli prawie 9 tys. zł miesięcznie). Dochody jego małżonki wyniosły 8 mln rubli. Matka obecnego przywódcy państwa i jego teściowa otrzymały w 2005 r. odpowiednio 2,4 mln i 2,8 mln rubli emerytury. Dochody mieli także dorośli synowie Łukaszenki. Wiktor zarobił 30,8 mln rubli, a Dmitrij 11 mln rubli. Podobnie jak do Aleksandra Łukaszenki także do jego synów formalnie nie należy żaden majątek. Można powiedzieć, że przez pięć ostatnich lat Łukaszenkowie nie tylko niczego się nie dorobili, ale wręcz im się pogorszyło. Przed wyborami w 2001 r. ojciec rodziny wpisał do deklaracji motocykl należący do starszego syna. Teraz nie ma nawet tego.
Cezary Goliński
Więcej możesz przeczytać w 9/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.