Ostropest plamisty, roślina z rodziny astrowatych, wygląda jak oset. Dzięki wysokiej zawartości substancji aktywnych (głównie sylimaryny) ma silne działanie odtruwające, co wykorzystywano już w starożytności. Stosowany dziś znany lek na wątrobę oparty jest właśnie na ostropeście plamistym. Stres, leki, zanieczyszczenie powietrza i gleby, alkohol, niezdrowe, tłuste, przetworzone jedzenie pozostawiają ślady w wątrobie. Ostropest natomiast odtruwa ją i regeneruje.
W niektórych krajach ekstrakty ostropestu zostały nawet wpisane do oficjalnego rejestru leków na marskość wątroby. Badania wykazują wysokie działanie ochronne sylibiny (składnik sylimaryny), jeśli chodzi o uszkodzenia skóry wywołane przez promienie UVA i UVB – od fotostarzenia aż po raka skóry. Wyniki te sugerują, że sylibina może mieć wpływ zarówno na usuwanie uszkodzonych promieniami UVA komórek, jak też odgrywa rolę w profilaktyce raka skóry. Spożywanie nasion ostropestu może podnosić poziom glutationu – enzymu umożliwiającego usuwanie toksyn z organizmu.
Ciągle odkrywane są nowe właściwości sylibiny i poszerza się zastosowanie jej w lecznictwie. Jak jeść ostropest? Nasiona są twarde, dlatego należy zemleć je w młynku do kawy. Ponieważ nie ma określonego smaku, dodawać go można do wszystkiego – płatków śniadaniowych czy owsianek, sałatek, warzyw gotowanych na parze, kanapek, sosów czy ciasta przy wypieku domowego pieczywa. Nadmiar zmielonych nasion można przesypać do słoika i zostawić na później. Świeże liście dużego ostropestu można dodawać do sałatek.
Komentarze ekspertów
„Sylimaryna wspomaga pracę wątroby, poprawia trawienie i podnosi zdolności obronne organizmu. Świeże liście ostropestu można bez obaw dodawać do sałatek, a zmielone ziarna w ilości nie więcej niż 1-2 łyżeczki w tygodniu. Przyjmowanie gotowych suplementów sylimaryny należy uzgodnić z lekarzem, gdyż współistnienie chorób, przyjmowane leki a także okres ciąży i karmienia mogą być przeciwwskazaniem do ich stosowania”.
Dr inż. Agnieszka Kowalik - Rada naukowa "Twoja Klinika"
"Ostropest nieznany, zapomniany, a jakże zdrowy. Na rodzimych polach mamy mnóstwo naturalnych lekarstw na wyciągnięcie ręki, trzeba tylko wiedzieć jak i po które z nich sięgnąć. Zachęcam do włączenia ich do diety nie tylko ze względu na lecznicze właściwości ale również oryginalny smak i wygląd. Liście mniszka lekarskiego ( mleczu), krwawnika czy dzikiego szczawiu urozmaicą nawet najnudniejszą sałatkę. Dzikie rośliny, zioła często są gożkawe w smaku, więc proponuję przełamać tą gorycz słodkim dressingami. Wracając do ostropestu proponuję stosować go podobnie jak siemię lniane, dodawać w postaci zmielonej do wszelkich domowych wypieków zarówno wytrawnych jak i na słodko, nie zmieni smaku potrawie ale pozytywnie zadziała na nasz organizm".
Dawid Budzich, kucharz, współprowadzący telewizyjny program telewizyjny "Na zdrowie"
Przepis
Ryba w papilotach z cytryną, warzywami i ziołami według Karola Okrasy
Składniki (na 4 porcje)
- 2 dorady (każda po ok. 600 g)
- 4 pędy selera naciowego
- 1 marchewka
- 4 ząbki czosnku
- 4 duże gałązki koperku
- 50 ml oliwy
- 1 cebula
- 1 ostra papryczka chili
- odrobina soli
- szczypta kminu rzymskiego
- 4 liście laurowe
- 80 ml białego wytrawnego wina
Sposób wykonania :
Doradę patroszymy i usuwamy skrzela oraz oczy. Nacieramy delikatnie solą i kminem rzymskim. Formujemy z podwójnej warstwy pergaminu rynnę i układamy w niej pokrojone warzywa. Marchewkę w cienkich plastrach, selera naciowego w małych
kawałkach, czosnek w plastrach, cebulę w ćwiartkach (oddzielone kolejne warstwy). Warzywa gotujemy w naczyniu na parze
przez ok. 4 min. Na warzywach układamy rybę, a na niej cząstki cytryny i koper. Podlewamy każdą winem i oliwą. Zawijamy szczelnie na kształt cukierka i zawiązujemy sznurkiem. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy w temperaturze 170 stopni przez 10–15 min. Rybę podajemy w pergaminie na półmisku. Można do niej przygotować sos z rukoli lub pomidorowy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.