Z każdym rokiem wzrasta odsetek Polaków w podeszłym wieku. Szacuje się, że do 2050 r. niemal co trzecia osoba (32,7 proc.) będzie miała ponad 65 lat, a co dziesiąta – powyżej 80 lat. Do najczęstszych schorzeń wieku starczego należą choroby serca, w tym nabyte zwężenie zastawki aortalnej, które może prowadzić do śmierci. Standardem jest leczenie operacyjne polegające na wymianie zastawki, jednak współwystępujące choroby i wysokie ryzyko powikłań związane z wiekiem sprawiają, że ok. 30 proc. osób nie zostaje zakwalifikowanych do operacji kardiochirurgicznej. Nadzieją dla tych chorych jest innowacyjna metoda TAVI (transcatheter aortic valve implantation) polegająca na przezcewnikowym, to znaczy niewymagającym otwierania klatki piersiowej, wszczepieniu protezy aortalnej. Liczba zabiegów tzw. pierwotnej angioplastyki wieńcowej w ostrym zawale serca plasuje nas prawdopodobnie na drugim miejscu w Europie. Jednak w przypadku leczenia zastawkowych wad serca pozostajemy daleko w tyle. Liczba zabiegów TAVI wykonywanych w Polsce (17 na milion mieszkańców w 2015 r.) nie zaspokaja potrzeb. Dla porównania: w Unii Europejskiej wykonuje się średnio 50 zabiegów na milion mieszkańców.
Nadrobić zaległości
Z myślą o pacjentach cierpiących na nabyte zwężenie zastawki aortalnej w ramach europejskiego programu „Valve for Life” ruszyła kampania „Stawka to Życie. Zastawka to Życie”. To już druga edycja akcji finansowanej przez Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne (ESC) oraz Europejską Asocjację Przezskórnych Interwencji Sercowo-Naczyniowych (EAPCI), a organizowanej przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne (PTK) pod patronatem Asocjacji Interwencji Sercowo-Naczyniowych PTK. – To wielkie wyróżnienie dla Polski – mówi prof. Dariusz Dudek, członek zarządu EAPCI ESC
Zbyt mało zabiegów
Badania potwierdziły skuteczność i bezpieczeństwo tej metody leczenia. Na świecie wykonano prawie 200 tys. zabiegów TAVI, w Polsce jedynie 1,8 tys. – To stanowczo za mało – mówi prof. Adam Witkowski, kierownik Kliniki Kardiologii i Angiologii Interwencyjnej Instytutu Kardiologii w Warszawie i koordynator kampanii. – Ciasne zwężenie zastawki aortalnej jest chorobą szybko prowadzącą do zgonu. Przy wzrastającym odsetku osób starszych w Polsce można się spodziewać, że jeżeli nie uda się zwiększyć liczby zabienatorkampanii. – Jako liderzy odnoszący sukcesy w wielu dziedzinach kardiologii zostaliśmy obdarzeni zaufaniem i jesteśmy jednym z dwóch krajów, którym powierzono prowadzenie pilotażowej kampanii na rzecz rozpowszechnienia metody TAVI. Pora, by polska kardiologia nadrobiła zaległości z dziedziny leczenia wad zastawkowych serca – dodaje prof. Dudek. Kampania „Zastawka to Życie” dostarcza pacjentom i ich rodzinom informacji o nowej metodzie, która nie tylko leczy i poprawia jakość życia, ale też je ratuje – jedno TAVI to jedno uratowane życie. Lekarzom zaś pozwala szybko kierować chorych do specjalistycznych ośrodków. Akcja już przyniosła efekty. Po pierwszej edycji w 2015 r. liczba zabiegów metodą TAVI wzrosła z 453 do 670 rocznie. Jest nadzieja, że tendencja wzrostowa się utrzyma. Podczas XX Warszawskich Warsztatów Kardiologii Interwencyjnej WCCI wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas deklarował: „Mimo problemów finansowych, z jakimi boryka się polski system opieki zdrowotnej, mamy poczucie, że środki przeznaczone na zabiegi TAVI to najlepiej wydane pieniądze. Przezcewnikowa implantacja zastawki aortalnej przynosi wymierne korzyści zarówno dla pacjentów, jak i systemu. Z tego powodu te procedury muszą być dostępne, a pieniądze na ich realizację muszą się znaleźć”.
Więcej informacji o kampanii na: www.stawkatozycie.pl
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.