To, że ktoś wypoczął na wakacjach, nie oznacza, że z werwą przystąpi do pracy. Przeciwnie, będzie mu trudno. Pierwsze dni po powrocie psycholodzy nazywają nawet stresem pourlopowym.
Przygnębienie po wakacjach nie jest wcale dziwne. Skoro przez dwa tygodnie ktoś codziennie rano planował, jakie przyjemności sobie dziś sprawi, a potem musi planować, jakie wykona obowiązki, to trudno mu się przestawić. Dlatego po wakacjach należy spodziewać się bólu, a nie tego, że wygłodniały pracy rzucisz się do zawodowych zajęć. Podpowiadamy, jak się nie załamać w tych pierwszych dniach.
Więcej możesz przeczytać w 30/2016 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.