KOCHAM TEATR. To przestrzeń magiczna. Przebywanie tam w czasie spektaklu, będąc jednocześnie jego częścią, to coś zupełnie innego, niż gdy jest się widzem. W Krakowie widziałam ostatnio „Tatę” Artura Pałygi w Teatrze Bagatela – dramat o skomplikowanych relacjach ojcowsko-synowskich. To bardzo dobry i mocny spektakl.
CZYTAM KOMPULSYWNIE… Na swoim stryszku mogę zapomnieć o całym świecie. Mam książki, które towarzyszą mi od lat, bo niosą budujący przekaz – jak „Przebudzenie” Anthony’ego de Mello. Bardzo długo moją ulubioną książką było „Sto lat samotności” Márqueza. Czytelnikom chciałam polecić książkę koleżanki – Marzeny Rogalskiej – nawet nie wiedziałam, że ona tak fajnie pisze! Jej „Wyprzedaż snów” to ten rodzaj literatury, po którą normalnie bym nie sięgnęła, a teraz śmieję się, bo z przyjemnością wpisałabym się na listę subskrybentów Marzeny. Czekam na jej kolejny tytuł!
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
