Katarzyna Nowicka
25 stycznia.
Pod wodzą himalaisty Krzysztofa Wielickiego trwa głośna narodowa wyprawa pod K2. K2 to ostatni niezdobyty dotąd zimą ośmiotysięcznik. Wielicki chce, by to Polacy postawili kropkę nad „i”. Byłby to 11. szczyt zdobyty przez naszych rodaków zimą, a Polacy odzyskaliby miano „lodowych wojowników” – tak nazwały ich zagraniczne media w latach 80. – złotej erze polskiego himalaizmu. W tym samym czasie na oddalony o 200 km szczyt Nanga Parbat wspinają się Polak Tomasz Mackiewicz i Francuzka Elisabeth Revol. Spełniają marzenie o zdobyciu zimą jednego z najpiękniejszych ośmiotysięczników. To siódma próba Tomka. Co roku tu wraca, ta góra stała się jego obsesją. Mackiewicz i Revol szczyt, jak relacjonuje Francuzka, zdobywają, ale podczas zejścia Tomka dopada choroba wysokościowa i ślepota śnieżna. Utknęli na wysokości 7,2 tys. m i nie mogą zejść. Revol przez telefon satelitarny błaga o pomoc. Informacja lotem błyskawicy obiega świat. Revol alarmuje, że Mackiewicz słabnie i nie może się poruszać. Zostawia go w śpiworze i sama z wielkim trudem schodzi niżej. Ma odmrożone ręce i nogi. Wielicki postanawia wyruszyć z pomocą na Nanga. Choć dzieli ich duża odległość, są najbliżej polsko-francuskiej pary. Pyta członków swojej wyprawy, kto jest chętny, by wyruszyć. Zgłaszają się wszyscy. Wielicki wybiera czwórkę. Są to: Jarosław Botor, Piotr Tomala, Denis Urubko i Adam Bielecki. Dwaj ostatni są najlepiej zaaklimatyzowani. Na K2 spali już na wysokości ponad 6 tys. m. Mają wyruszyć w górę, podczas gdy pierwsza dwójka ma przygotować pomoc w obozie pod Nanga Parbat. Urubko i Bielecki w rewelacyjnym, niespotykanym dotąd stylu błyskawicznie wspinają się na oblodzoną ponadkilometrową ścianę Nanga. Sprowadzają Revol na dół. Mackiewicza niestety nie udaje się im uratować. Zostaje na zawsze na swej ukochanej górze. Ale świat i tak jest w szoku. Niezwykły wyczyn Urubko i Bieleckiego jest najważniejszą informacją dnia.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.