SZEF FACEBOOKA MIAŁ ZOSTAĆ PRZEZ EURODEPUTOWANYCH ZGRILLOWANY, ale zamiast tego wykpił się od odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące monopolu jego firmy i ochrony prywatności użytkowników. To miała być chwila triumfu Parlamentu Europejskiego. Podniecenie przed spotkaniem eurodeputowanych z Markiem Zuckerbergiem było wielkie. Można by wręcz pomyśleć, że to nie szef Facebooka, ale sam Bóg zstępuje, by dać się wziąć w krzyżowy ogień pytań wybrańcom narodów zjednoczonej Europy.
Więcej możesz przeczytać w 22/2018 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.