Ręka losu
Zaczyna się jak nostalgiczna książka dla starszego pokolenia, które jeszcze pamięta gazetę „Świat Młodych” i zainicjowaną w niej legendarną akcję „Niewidzialna ręka”. I dla nieco młodszego, które nie opuszczało „Piątku z Pankracym” czy „Ekranu z bratkiem”. W telewizji to była przede wszystkim zabawa i edukacja, natomiast „Niewidzialna ręka” uczyła dzieci współczucia, pomocy słabszym, inicjatywy, pomysłowości. Polegała ta akcja na anonimowym wspieraniu przez młodych tych, którzy – np. z racji wieku – nie radzili sobie z codziennymi kłopotami. „Niewidzialną rękę” zainicjował dziennikarz Maciej Zimiński i on jest bohaterem książki.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.