Przy każdym skandalu związanym z molestowaniem seksualnym pojawia się pytanie o świadków. O tych, którzy wiedzieli, ale nie reagowali. Albo reagowali, stając po stronie sprawcy, a nie ofiary – jak hierarchowie kościelni po stronie księży pedofilów, środowisko filmowe (poza nielicznymi wyjątkami) po stronie Romana Polańskiego. Lub odwracali głowy, jak elity poznańskie, kiedy arcybiskup Paetz molestował kleryków albo dyrygent Krolopp chłopców z chóru Poznańskie Słowiki. A współpracownicy Krzysztofa S., znanego jazzmana, dlaczego udawali, że nie widzą, jak wkłada ręce w majtki 10- czy 12-letnim dziewczynkom?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.