Biznes filmowy to ostoja nepotyzmu
Amerykański sen, według którego zdolny, choć nikomu nieznany debiutant może zabłysnąć w Los Angeles, to mit. Niemal cała współczesna śmietanka dużego ekranu to córki i synowie gwiazd. Także na planach filmowych połowa ekipy to rodzina występujących tam sław.
Więcej możesz przeczytać w 8/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.